Robert Demjan jeżeli chce przejść do Górnika, to lepiej nie mógł zapracować na taki transfer. Jak na rasowego snajpera przystało, przez 89 minut był niewidoczny, by na minutę przed końcem spotkania zdobyć jedenastą bramkę w T-Mobile Ekstraklasie. Sam zainteresowany w pomeczowym wywiadzie zdradził, że jeszcze z nim nikt o transferze nie rozmawiał i dowiedział się o zainteresowaniu jego osobą tylko z gazet.
Za wspólne 90 minut dziękuje Paruyr Tovmasyan i zapraszam na kolejne relacje na Ekstraklasa.net!