Obrońca Korony Kielce Dominick Zator bardzo dobrze czuje się w Kielcach i czeka na debiut w reprezentacji Kanady
Dominick Zator, piłkarz Korony Kielce, powoływany do reprezentacji Kanady w odwiedzinach w pubie Plejada w Kielcach opowiadał o swojej karierze i życiu rodzinnym.
Dominick Zator bardzo dobrze czuje się w Kielcach
Zawodnik z polskimi korzeniami liczy, że dzięki grze w ekstraklasie wywalczy sobie powołanie do drużyny narodowej na tegoroczny turniej Gold Cup CONCACAF. Potem na horyzoncie są finały Mistrzostw Świata 2026, których współorganizatorem jest właśnie Kanada.
W Kielcach Zator, mający polskich rodziców (poznali się w Calgary) czuje się wyśmienicie. Gra bardzo dobrze, a na każdym kroku spotyka się z dowodami sympatii. – Bardzo dobrze o Koronie i mieście Kielce mówili Charlie Trafford i Milan Borjan. Z Milanem rozmawiałem niedawno na zgrupowaniu kadry i mówił, że w Kielcach spędził swoje 4 najlepsze miesiące w życiu – opowiada Zator, który spędził ostatnie dwa spotkania Kanady na ławce rezerwowych. Liczy, że w czerwcu wreszcie dostanie możliwość gry. W Plejadzie też ma fanki, tak jak Dominika Pierścińska. – Życzę Dominikowi debiutu w reprezentacji – mówi fanka i jej zdanie podzielają inni sympatycy Korony Kielce.
[polecany]24789423[/polecany]
[polecany]24779251[/polecany]