Nemanja Tubić jednak nie dla Korony
To co jeszcze środę było bardzo realne, w czwartek jest już nieaktualne. Serb Nemanja Tubić nie zagra jednak w Koronie Kielce. Komplikuje się też sprawa pozyskania Bartosza Rymaniaka z Cracovii.
fot. Sławomir Stachura/Polska Press
Nemanja Tubić to stoper z doświadczeniem z Ligi Mistrzów (w barwach BATE Borysów) i Korona miała go na swojej liście życzeń już od kilku tygodni. Ale chyba zbyt opieszale podchodziła do sprawy, bo zawodnik podpisze prawdopodobnie kontrakt z Partizanem Belgrad, w którym grał jako junior, bądź zostanie w Hajer FC – klubie z Arabii Saudyjskiej, który reprezentuje od lipca 2015 roku. Nie wiadomo też co z Bartoszem Rymaniakiem, gdyż Cracovia nie chcę go puścić, bo nie pozyskała w jego miejsce innego obrońcy, którego chciała zakontraktować.
W porównaniu z innymi klubami ekstraklasy, Korona jest tej zimy w sprawie transferów wyjątkowo nieporadna i nie pozyskała żadnego zawodnika, nie licząc zakontraktowanego wcześniej Kanadyjczyka z polskim paszportem, pomocnika Charlie Trafforda. Po stracie dwóch obrońców – Macieja Wilusza (wrócił do Lecha Poznań) i Krzysztofa Kiercza (koniec kontraktu), sytuacja w defensywie Korony jest katastrofalna, a już w niedzielę drużyna wylatuje na zgrupowanie na Cypr.
Do inauguracji wiosny zostały trzy tygodnie i złośliwi mówią, że na Cyprze trener Maciej Brosz będzie musiał z konieczności ćwiczyć wariant gry na trzech obrońców, bo tylko tylu zawodników grających na poziomie ekstraklasy na tej pozycji, zostało w jego drużynie. To Kamil Sylwestrzak (lewa obrona), Radek Dejmek (środek) i Vladislavs Gabovas (prawa). Jest jeszcze uniwersalny Rafał Grzelak. On musi jednak zostać w odwodzie, gdyby któryś z tej trójki doznał kontuzji.
