menu

Lech Poznań: Kontuzja Kamila Jóźwiaka nie jest poważna. "Jesteśmy dobrej myśli"

9 grudnia 2018, 10:58 | SZKI

W drugiej połowie meczu Lech Poznań - Śląsk Wrocław Kamil Jóźwiak opuścił boisko na noszach. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że uraz pomocnika nie jest groźny.

Kamil Jóźwiak w trakcie meczu ze Śląskiem Wrocław
fot. Łukasz Gdak
Kamil Jóźwiak został zniesiony z murawy w drugiej połowie
fot. Łukasz Gdak
1 / 2

Kamil Jóźwiak podczas piątkowego starcia ze Śląskiem Wrocław doznał urazu. Na śliskiej i nierównej murawie jego noga niebezpiecznie się wygięła. Pomocnik Lecha Poznań opuścił boisko na noszach, a jego miejsce zajął Mihai Radut.

Czy kontuzja jest poważna? Przeprowadzone w sobotę rano badanie nie wykazało zerwania ani naruszenia wiązadeł. Niewykluczone, że pomocnik Kolejorza będzie do dyspozycji szkoleniowca na ostatnie mecze w tym roku kalendarzowym - informuje oficjalna strona poznańskiego klubu.

Czytaj także: Narzeczona piłkarza Lecha Poznań przeszła do historii!

- Badania wykazały, że wiązadła nie zostały zerwane, ani naruszone. Jesteśmy dobrej myśli, Kamil bardzo dobrze się zachował, nie ryzykował dalszej gry - poinformował szef sztabu medycznego Lecha prof. Krzysztof Pawlaczyk.

Pomocnik Kolejorza w poniedziałek przejdzie jeszcze dodatkowe badania. Najprawdopodobniej czeka go krótka przerwa i zajęcia z fizjoterapeutami klubowymi.

Zobacz także:


POLECAMY:


Pedofile i gwałciciele z Wielkopolski

Sylwester w Poznaniu - gdzie się bawić?

Umiesz przeklinać po poznańsku?

Tak wygląda od środka areszt w Poznaniu

Rolnik szuka żony [MEMY]

Te kobiety są poszukiwane za niepłacenie alimentów

Adam Nawałka po meczu ze Śląskiem Wrocław:
[xlink]7a4adec5-520d-71e2-a242-bb2b6c25a515,17eec872-7993-b40c-2bee-314b898dae6f[/xlink]


Polecamy