Sędzia gwizdnął po raz ostatni. Śląsk wygrywa zasłużenie.
Fojut zablokował mocne uderzenie Gołębiewskiego.
I ostatnia zmiana w Śląsku - za Sztylke na boisku pojawił się Cetnarski.
Sędzia doliczył 3 minuty do regulaminowego czasu gry.
Górnik już nie wierzy w od wrócenie losów tego spotkania.
Ależ bramka Waldemara Soboty! Świetnie przedryblował obrońców Górnika i strzałem w okienko nie dał szans Skorupskiemu. Jak widać nie przeszkadza mu nawet to, że dzisiaj jest niedziela.
Waldemar Sobota!
Górnik zamyka zawodników Śląska na własnej połowie.
Świetne zagranie Olkowskiego wzdłuż bramki do Milika, ale ten nie wykorzystał sytuacji i mamy korner.
Mila zagrał futbolówkę na głowę Sztylki, ale ten obok słupka bramki Skorupskiego.
Skorupski minął się z piłką, ale na szczęście Górnika nie skończyło się to golem dla Śląska.
Nakoulma zauważył po lewej stronie Magiere, ale podawał niedokładnie.
Diaz był w świetnej sytuacji do strzelania bramki, ale Danch świetnie go powstrzymał.
I druga zmiana w Górnika - za Jonczyka pojawił się Thomik.
Kaźmierczak bardzo a to bardzo wysoko nad bramką
Dużo walki w środku pola i brak goli to obrazek ostatnich minut tego spotkania.
I druga zmiana w Śląsku - za Madeja wszedł Diaz.
Górnik szuka za wszelką cenę bramkę wyrównującą, ale brakuje ostatniego podania.
Pierwsza roszada w zespole Oresta Lenczyka - za Ćwielonga na boisku zameldował się Kaźmierczak.
Ćwielong przetrzymywał Nakoulme za co dostał żółty kartonik.
Ależ szansa Górników! Wodecki uderza w słupek! Ogromne szczęście Śląska!
Kolejna główka tym razem Jonczyka, ale także prosto w Gikiewicza.
Dośrodkowanie z rzutu wolnego, piłkę lekko musnął Gołębiewski która nabrała innego toru lotu i Gikiewicz z ogromnymi kłopotami! Górnik dąży do wyrównania!
Dwie centry w ciągu 30 sekund i dwie centry wyłapał bez kłopotów Gikiewicz.
Mączyński z wolnego na długi słupek, ale za mocni i nikt tej piłki nie sięgnął.
Za faul na zawodniku Śląska żółtą kartką ukarany Marciniak.
Rozpoczął Górnik Zabrze.
Piłkarze już na murawie - zaraz rozpoczynamy drugą część gry.
Śląsk prowadzi zasłużenie, lepiej operuje piłką, oddaje dużo strzałów celnych czego brakuje w ekipie Górnika.
I arbiter zakończył pierwszą odsłonę spotkania.
Olkowski szukał świetnym zagraniem w polu karnym Śląska Gołębiewskiego, ale Fojut wybił piłkę w ostatniej chwili.
Sędzia doliczył minutę.
W ostatnich minutach oglądamy dużo walki w środku pola.
Z rzutu rożnego dośrodkowywał Mila na głowę jednego z graczy Śląska który mocno uderzył głową, ale ten strzał obronił Skorupski, ale z dobitką Celebana już sobie nie poradził.
Piotr Celeban!
Magiera dośrodkowywał bardzo niecelnie.
Świetne zagranie Madeja do Ćwielonga którego uprzedził Skorupski.
No i pierwsza zmiana w Górniku - Za Zahorskiego wchodzi Wodecki.
Szykowana jest zmiana w zespole Adama Nawałki - szykowany do wejścia na boisku jest Marcin Wodecki który zmieni prawdopodobnie utykającego Tomasza Zahorskiego.
Mączyński z ok. 25 metrów z rzutu wolnego prosto w ręce Gikiewicza.
Kolejny strzał z dystansu - tym razem Olkowski, ale także wysoko nad bramką.
Ładna kombinacyjna akcja Śląska, ale w porę obrońcy Górnika wybyli piłkę z własnego pola karnego.
Ależ bomba z wolnego Mili, minimalnie nad poprzeczką.
Mogło być 1-0 dla Górnika! Do przypadkowej piłki dopadł Szymura, ale jego uderzenie wybronił Gikiewicz!
Olkowski w kierunku Nakoulmy, ale trochę za mocni i piłka opuściła plac gry.
Świetna wrzutka w pole karne Ćwielonga do Madeja który uderzał w kierunku prawego roku bramki, ale Skorupski z problemami wybronił ten strzał.
Sobota szukał podaniem prostopadłym Madeja w polu karnym Górnika, ale podawał za mocno i od bramki Skorupski.
Trzeba także przypomnieć, że na Roosevelta wrócił doping sympatyków Górnika.
Pierwszy gwizdek arbitra. Zaczyna Śląsk.
Piłkarze wychodzą już na murawę - za chwile początek spotkania.
Witamy z Zabrza gdzie za kilka minut rozpocznie się mecz pomiędzy miejscowym Górnikiem, a Śląskiem Wrocław.