Ekstraklasa. Piotr Stokowiec: Straciliśmy bramki przez pomyłkę sędziego i indywidualne błędy
- Mecz, którego nie musieliśmy przegrać, ale ta końcówka wymknęła nam się z pod kontroli. Były dobre momenty gry, ale były też słabsze jak to w meczu derbowym - powiedział po spotkaniu szkoleniowiec Zagłębia, Piotr Stokowiec.
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Opiekun lubinian nie krył rozczarowania po derbowym spotkaniu we Wrocławiu. - Trudno coś powiedzieć, kiedy pierwszą bramkę się traci po błędzie sędziego, a drugą po błędzie indywidualnym. Szukaliśmy gola na 2:0. Myślę, że ten wynik mógł być w każdą stronę. Niestety dla nas, błędy poszczególnych zawodników uniemożliwiły nam zwycięstwo i wracamy z niczym - skomentował mecz Stokowiec.
Szkoleniowiec trzeciej drużyny Ekstraklasy z poprzedniego sezonu wskazuje na moment, w którym goście mogli mecz mieć pod kontrolą. - Kluczową sytuacją było to, że nie strzeliliśmy gola na 2:0. Obie drużyny dążyły do tego, ale zawodnicy Śląska nas ubiegli. Obie drużyny miały fazę, gdzie dobrze grały w piłkę, to było ciekawe widowisko, ale negatywnie odbije się na naszej pozycji w lidze - zakończył Stokowiec.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Najwyższe frekwencje w Ekstraklasie w tym sezonie [TOP 10]