Ekstraklasa. Mariusz Rumak: W regionie okazujemy się lepsi
- Zespół dojrzewa, kiedy wygrywa ważny mecz, a taki on był dla mojego zespołu - powiedział po Derbach Dolnego Śląska trener wrocławskiej drużyny, Mariusz Rumak.
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Mecz zaczął się niemrawo, traciliśmy piłkę i było dużo niedokładności, ale konsekwentnie staraliśmy się realizować założenia taktyczne. Nie udało nam się wszystko do końca, ale najważniejsze są trzy punkty i fakt, że pniemy się w górę tabeli. Spotkanie z Zagłębiem było dla nas bardzo ważne, bo udowodniliśmy, że mimo niższej pozycji w tabeli, jesteśmy lepsi w regionie. - ocenił spotkanie Mariusz Rumak.
Śląsk wygrał pierwszy raz od ośmiu spotkań u siebie. Gdyby dziś nie udało się wygrać, wrocławianie zaliczyliby niechlubny rekord. - Cieszę się, że Mariusz Idzik bardzo przysłużył się przy drugiej bramce. Cieszymy się z trzech punktów i z tego, że w końcu wygraliśmy na własnym stadionie. Nie ma hurraoptymizmu. Z pokorą patrzymy, co przed nami w tym roku: Lech, Legia, Pogoń, Arka - to wymagający rywale, a my musimy wygrać z nimi, by myśleć o czymś więcej niż walka o utrzymanie - skomentował sytuację klubu, szkoleniowiec WKS-u.
Do zwycięstwa Śląska przyczynili się głównie rezerwowi, którzy okazali się jokerami w talii Rumaka. - Jest takie powiedzenie: zespół jest tak mocny, jak jego ławka. Wszystkie zmiany oceniam bardzo wysoko. Zarówno Alvarihno i Riera mieli wejść na trochę zmęczonego przeciwnika. - zakończył opiekun wrocławian.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Najwyższe frekwencje w Ekstraklasie w tym sezonie [TOP 10]