Egipt, Kamerun i Burkina Faso w półfinale Pucharu Narodów Afryki
Karl Toko Ekambi strzelił dwie bramki i gospodarze z Kamerunu pokonali Gambię 2:0. Do półfinału Pucharu Narodów Afryki awansowało również Burkina Faso i Egipt.
fot. EASTNEWS
Gambia brała udział w turnieju po raz pierwszy w historii i pokonała Mauretanię oraz Tunezję w fazie grupowej. A następnie wyeliminowała Gwineę w 1/16 finału.
Kamerunowi bardzo podobają się mecze z debiutantami w Pucharze Narodów Afryki: łącznie z wygraną 2:1 nad Komorami w ostatniej kolejce, Kameruńczycy wygrali trzy kolejne spotkania z takimi przeciwnikami. Dodatkowo byli niepokonani w ostatnich ośmiu meczach we wszystkich rozgrywkach. Porażka z Gambią, najmniejszym narodem na kontynencie afrykańskim i tym, który nigdy wcześniej nie dotarł do dużego turnieju, byłaby niemożliwa do usprawiedliwienia.
Na szczęście Toko Ekambi poprowadził zespół do półfinału. Piłkarz Olympique Lyon strzelił dwa gole, które wystarczyły do zwycięstwa. Kamerun grał po raz pierwszy od czasu, gdy ośmiu kibiców, w tym ośmioletni chłopiec, straciło życie w zamieszkach na zewnątrz stadionu Olembe w Yaounde w poniedziałek przed zwycięstwem nad Komorami.
W półfinale Pucharu Narodów Afryki zagra również Burkina Faso, które sensacyjnie pokonało Tunezję 1:0. Bohaterem został 19-letni Dango Outtara, który w doliczonym czasie pierwszej połowy strzelił w fenomenalny sposób zwycięskiego gola. Nastolatek szybko jednak popsuł sobie humor. W drugiej połowie obejrzał czerwoną kartkę za zagranie łokciem i w półfinale nie zagra.
W kolejnej fazie zagra również Egipt, który po dogrywce wygrał 2:1 z Egiptem. Bohaterem spotkania został Mohamed Salah, który strzelił gola i dołożył asystę. Egipt jest najbardziej utytułowanym krajem w historii Pucharu Narodów Afryki z siedmioma wygranymi turniejami na koncie.
Burkina Faso zagra ze zwycięzcą meczu Senegal - Gwinea Równikowa, natomiast Kamerun z Egiptem.