Dzalamidze: Cieszę się, że zagrałem 90 minut
Po zwycięskim spotkaniu pucharowym z Lechią Gdańsk, zawodnik Jagiellonii Białystok, Nika Dzalamidze, był zadowolony z dobrego wyniku uzyskanego przez jego zespół oraz z możliwości gry przez 90 minut w tym spotkaniu.
- Dobrze mi się dzisiaj grało. Nie czułem bólu w nodze i mogłem zagrać pełne 90 minut pierwszy raz po kontuzji. Cieszę się z tego oraz z wyniku. Najważniejsze, że udało nam się wygrać, ale czeka nas jeszcze ciężki mecz w Gdańsku i dopiero po nim będzie można coś powiedzieć - mówił po spotkaniu Dzalamidze, który w ostatnich miesiącach ma sporo kłopotów ze zdrowiem.
Jak sam Gruzin przyznał, jeszcze daleko mu do pełni dyspozycji. - Jestem zadowolony, gdy strzelam bramki czy notuję asysty, a dzisiaj tego w moim wykonaniu zabrakło. Jeszcze jestem daleki od pełni formy, ale jak będę więcej grał, to powinienem do niej wrócić.
Piłkarze Lechii Gdańsk w środowym spotkaniu grali naprawdę agresywny futbol. Pomimo wielu kłopotów ze zdrowiem, dla Dzalamidze nie był to problem. - Dzisiaj czułem się dobrze i zagrałem pełne 90 minut. Piłka nożna jest twardym sportem i czasem rywale po prostu grają agresywnie. Nie mam z tym problemu - stwierdził gruziński skrzydłowy.
JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net