menu

Everton – Dynamo Kijów LIVE! The Toffees grają o honor angielskich zespołów

12 marca 2015, 19:45 | Damian Wiśniewski

Podczas gdy zdecydowana większość angielskich zespołów już pożegnała się z rozgrywkami Ligi Europy, Everton wciąż zostaje w grze. Podopieczni Roberto Martineza rozpoczynają walkę o ćwierćfinał rozgrywek, a ich przeciwnikiem będzie Dynamo Kijów.

Everton to zresztą jedyna drużyna z Premier League, która ma szanse na to, by zaistnieć w tym sezonie w europejskich pucharów. Z rozgrywkami pożegnała się już wczoraj Chelsea, a bardzo małe, praktycznie żadne, szanse na awans mają Arsenal oraz Manchester City. The Toffees zagrają więc o angielski honor, a rywal, który przed nimi stoi, na pewno nie należy do najłatwiejszych.

W lidze ukraińskiej Dynamo prowadzi z siedmioma punktami przewagi nad kolejnym Szachtarem, a w poprzedniej rundzie Ligi Europy pokonało Guingamp. Everton, dla którego te rozgrywki to jedyna nadzieja, aby w przyszłym sezonie zagrać w Lidze Mistrzów, w poprzedniej kolejce pokonał szwajcarskie Young Boys.

Trener Dynama na konferencji przedmeczowej był pod wrażeniem ligi, w jakiej występuje jego dzisiejszy przeciwnik. – Bardzo często oglądam Premier League. Tam piłkarze pracują na boisku jak szaleni, intensywność meczów jest bardzo duża. To różnica między tą ligą, a wszystkimi innymi – powiedział Serhiy Rebrov.

Dla podopiecznych Roberto Martineza dobra postawa w Lidze Europy jest też niewątpliwie okazją do rehabilitacji w oczach kibiców. Piłkarze z niebieskiej części Liverpoolu notorycznie zawodzą w lidze i odpadli z krajowych pucharów. Ewentualny sukces tych rozgrywkach, mógłby nieco podratować i tak już stracony sezon.

- Jesteśmy na takim etapie sezonu, w którym każdy mecz jest szalenie ważny. Zagraliśmy już wiele spotkań, piłkarze zostawiali siły na boisku. Teraz przed nami stoi trudny rywal i musimy zrobić wszystko, by go wyeliminować – powiedział przed tym meczem trener Evertonu.

Aktualny trener Dynama w przeszłości był piłkarze angielskiego Tottenhamu, kiedyś nawet strzelił dwa gole w wygranym przez „Koguty” 3:2 spotkaniu z Evertonem. Czy dziś znów będzie górą w starciu z tą drużyną? Początek meczu o godzinie 21., arbitrem głównym będzie Carlos Velasco Carballo z Hiszpanii.


Polecamy