Dwóch piłkarzy Pasów zagrało w narodowych barwach.
W piątek występujący w Cracovii Słowacy Jaroslav Mihalik oraz Tomas Vestenicky w piątkowy wieczór wystąpili w towarzyskim spotkaniu reprezentacji swojego kraju do lat 21 przeciwko Czechom. Lukas Haraslin spędził cały mecz na ławce rezerwowych.
fot. Anna Kaczmarz
Aż trzech młodych Słowaków przerwę w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy spędza na zgrupowaniu reprezentacji U21. W czerwcu ich zespół weźmie udział w mistrzostwach Europy do lat 21, które odbędą się na polskich boiskach. Do startu rozgrywek pozostało już tylko kilka miesięcy, selekcjoner musi więc dokonać ostatecznych decyzji. Między innymi w tym celu poprowadził swoich podopiecznych do towarzyskiego starcia z reprezentacją Czech.
Z tego meczu ciężko wyciągnąć dla Słowaków pozytywne wnioski. Nasi południowi sąsiedzi przegrali z Czechami aż 1:4. Honorowego gola zdobył Pavol Safranko, natomiast po drugiej stronie barykady na listę strzelców wpisał się Zdenek Linhart oraz autor hattricka 19-letni Vaclav Cerny. Biorąc pod uwagę przebieg meczu, trzeba przyznać, że gospodarze zwyciężyli zasłużenie.
Obie drużyny zagrają na mistrzostwach Europy do lat 21, które odbędą się w czerwcu na polskich boiskach. Słowacy wystąpią w grupie A, gdzie o awans zawalczą z Polską, Szwecją oraz Anglią, natomiast Czesi zostali rozlosowani do grupy C wraz z Niemcami, Danią i Włochami.
W piątkowym spotkaniu zagrało dwóch spośród występujących w Lotto Ekstraklasie murawach. Jaroslav Mihalik znalazł się w wyjściowej jedenastce, natomiast Tomas Vestenicky pojawił się na boisku w 80. Minucie. Piłkarz Lechii Gdańsk, Lukas Haraslin spędził całe dziewięćdziesiąt minut na ławce rezerwowych.