Dwie porażki Widzewa w Turnieju Dawnych Mistrzów w Mielcu [RELACJA, ZDJĘCIA]

Garbarnia Kraków to Mistrz Polski z roku 1931, Szombierki Bytom triumfowały w 1980, a Stal Mielec w latach 1973 i 1976. Najbardziej utytułowany w tym gronie jest Widzew, który wygrał ekstraklasę aż cztery razy: w latach 1981, 1982, 1996 oraz 1997. Dawnym legendom polskiej ligi dzisiaj nie wiedzie się tak dobrze. Widzew i Stal walczą o awanse, odpowiednio do III i I ligi, a Szombierki oraz Garbarnia to zespoły III-ligowe. W sobotę zespoły spotkały się na Turnieju Dawnych Mistrzów w Mielcu.

- Turniej ma przypomnieć kibicom o dawnych sukcesach tych zasłużonych dla polskiej piłki klubów - informowali przed rozpoczęciem imprezy przedstawiciele Stali. - Jednocześnie zapewni okazję do gry z ciekawymi rywalami w zimowym okresie przygotowawczym.

Turniejowe mecze były rozgrywane w systemie 2 x 30 minut. Rozpoczęli gospodarze, którzy w pierwszym spotkaniu zmierzyli się z łódzkim Widzewem. Oba zespoły podeszły do gry ambitnie, ale to zawodnicy Stali jako pierwsi stworzyli sobie dogodne sytuacje bramkowe. W 12. minucie pudłował Szymon Sobczak, a po chwili było już 1:0. Dobre podanie kolegi wykorzystał Krystian Getinger i łodzianie musieli gonić wynik. Lider II ligi w defensywie prezentował jednak się świetnie i właściwie uniemożliwiał widzewiakom dojście do swojej bramki. Pod koniec pierwszej części gry szansę na wyrównanie miał Kamil Bartosiewicz, ale w pojedynku sam na sam lepszy okazał się bramkarz gości.

Druga połowa zaczęła się od bramkowych sytuacji łodzian. Najpierw z dystansu spudłował Adrian Budka, a po chwili doskonałą sytuację zmarnował Kamil Bartosiewicz. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 39. minucie, kiedy Michał Bierzało podwyższył wynik meczu na 2:0. Niespodziewanym strzałem z dystansu odpowiedzieli widzewiacy. Mariusz Zawodziński dośrodkowywał w pole karne, na 6. metrze piłkę musnął Damian Dudała, a ta znalazła się w siatce. Nadzieje na remis trwały tylko kilka minut. Po chwili fatalny błąd popełnił Michał Sokołowicz, który nie utrzymał piłki po silnym strzale gracza Stali i sam wrzucił ją sobie do bramki.

Pierwszy mecz łodzianie przegrali więc 1:3 i w meczu o 3. miejsce zmierzyli się z Garbarnią Kraków, która wcześniej uległa Szombierkom Bytom 1:3. Mecz zaczął się od stuprocentowej sytuacji Mariusza Zawodzińskiego. Zawodnik nie trafił do pustej bramki, a zmarnowana okazja znów zemściła się na widzewiakach. Już w 4. minucie Marcin Cygnarowicz nie dał szans Michałowi Chorosiowi i zmienił wynik meczu na 1:0. Widzewiacy ruszyli do odrabiania strat i 10 minut później było już 1:1, a strzelcem wyrównującej bramki okazał się Michał Bondara. Na boisku zdecydowanie przeważali łodzianie, ale wynik niespodziewanie podwyższyła Garbarnia. Bramkę na 2:1 zdobył Piotr Ferens.

Bramka na 3:1 padła już w drugiej połowie. Rzut karny po faulu Sebastiana Zielenieckiego wykorzystał Karol Kostrubała, a to nie był koniec strzeleckiej passy krakowian. Na 4:1 podwyższył Patryk Serafin i dopiero wtedy łodzianie ruszyli do odrabiania strat. Szczęście dopisało im końcówce. Najpierw do bramki trafił Adrian Kralkowski, a wynik na 4:3 ustalił Patryk Strus.

W charytatywnym Turnieju Dawnych Mistrzów łodzianie musieli zadowolić się więc 4. miejscem. Teraz na kilka dni zostaną na Podkarpaciu, gdzie rozegrają mecze kontrolne z Karpatami Krosno (24 lutego) i ze Stalą Rzeszów (25 lutego).

Stal Mielec - RTS Widzew 3:1 (1:0)

Bramki:
1:0 - Getinger (19)
2:0 - Bierzało (39)
2:1 - Dudała (50)
3:1 - Sokołowicz (53 - sam.)

Widzew: Sokołowcz – Tlaga (42. Bartos), Czaplarski, Dudała, Gromek – Rodak, Bończak (42. Możdżonek) – Bartosiewicz (42. Pochyba), Zawodziński, Budka (42. Pieńkowski) – Bondara (42. Kaczyński)

Garbarnia Kraków - RTS Widzew 4:3 (2:1)

Bramki:
1:0 - Cygnarowicz (4)
1:1 - Bondara (15)
2:1 - Ferens (26)
3:1 - Kostrubała (39 - k.)
4:1 - Serafin (46)
4:2 - Kralkowski (57)
4:3 - Strus (59)

Widzew: Choroś (31. Reszka) – Bartos, Zieleniecki, Bargieł, Gromek (20. Tlaga) – Rodak (40. Bończak), Kozieł (40. Okachi) – Puchalski (20. Strus), Zawodziński (40. Możdżonek), Budka (31. Bartosiewicz) – Bondara (40. Kralkowski)