Dwa gole Jakuba Rybusa, bramkarz w ataku i porażka Korony Kielce z Zagłębiem Lubin w Centralnej Lidze Juniorów do 18 lat
Piłkarze Korony Kielce przegrali z Zagłębiem Lubin 2:3 w wyjazdowym meczu w Centralnej Lidze Juniorów do 18 lat.
fot. Fot. Dorota Kułaga
fot.
fot.
fot.
fot.
fot.
[b]Zagłębie Lubin - Korona Kielce 3:2 (2:0)[/b]
[b]Bramki[/b]: Kacper Zając 26, Dawid Hanc 32, Jakub Sangowski 61 - Jakub Rybus 50, 83.
[b]Korona[/b]: Karyś – Cukrowski, Kośmicki, Kiełb, R. Turek - K. Turek, Kaczmarski, Żądło (77. Tomczyk), Konstantyn (68. Strzeboński), Rybus, Płocica (46. Gierczak).
Korona jako pierwsza mogła objąć prowadzenie - w 3 minucie po centrze z rzutu rożnego główkował Maksymilian Kiełb, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. Nie pomylił się w 26 minucie Kacper Zając, który mocnym strzałem pod poprzeczkę strzelił pierwszego gola dla Zagłębia. Później przewagę osiągnęła Korona, która za wszelką cenę chciała doprowadzić do wyrównania, ale gola znowu strzelili gospodarze. Jego autorem był Dawid Hanc, który popisał się ładnym uderzeniem z 16 metrów.
Na początku drugiej połowy Miłosz Gierczak dograł piłkę do Jakuba Rybusa, a ten mocnym uderzeniem zdobył kontaktową bramkę. Zagłębie odpowiedziało bramką Jakuba Sangowskiego. W ostatnich 20 minutach Korona uzyskała wyraźną przewagę. W 83. minucie piękną indywidualną akcję przeprowadził Jakub Rybus. Minął jednego z zawodników lubińskiej drużyny, uderzył z ponad 20 metrów. Piłka nabrała rotacji i wpadła w okienko bramki gospodarzy. Drużyna powadzona przez trenera Pawła Czaję była bliska wyrównania - po strzale Łukasza Górskiego futbolówka trafiła w poprzeczkę. W doliczonym czasie gry, przy dwóch stałych fragmentach gry, na pole karne lubinian pobiegł bramkarz Jakub Karyś, ale nie udało się doprowadzić do wyrównania.
Po tym zwycięstwie Zagłębie umocniło się na pozycji lidera. Korona w następnym meczu zmierzy się u siebie z Lechem Poznań. Spotkanie odbędzie się w sobotę, 16 listopada, o godzinie 12 na stadionie przy ulicy Szczepaniaka.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
