menu

Trenerzy po meczu Dolcan Ząbki - Chojniczanka Chojnice (KONFERENCJA)

28 marca 2015, 22:02 | Mateusz Faderewski

- Stracona bramka w pierwszej minucie i to w momencie, gdzie my zaczynaliśmy to spotkanie, na pewno ustawiła ten mecz. Moim zawodnikom opadło morale, lecz nie mogę mieć pretensji do zespołu , że zabrakło woli walki. Drużyna w obliczu niekorzystnego wyniku nieustannie dążyła do zdobycia bramki i za to chłopców muszę pochwalić. - powiedział Dariusz Dźwigała, szkoleniowiec Dolcanu Ząbki po meczu z Chojniczanką Chojnice.

Dariusz Dźwigała
Dariusz Dźwigała
fot. Tomasz Bolt

Dariusz Dźwigała, trener Dolcanu Ząbki: Na początku pragnę pogratulować zwycięstwa Chojniczance. Stracona bramka w pierwszej minucie i to w momencie, gdzie my zaczynaliśmy to spotkanie, na pewno ustawiła ten mecz. Moim zawodnikom opadło morale, lecz nie mogę mieć pretensji do zespołu , że zabrakło woli walki. Drużyna w obliczu niekorzystnego wyniku nieustannie dążyła do zdobycia bramki i za to chłopców muszę pochwalić. Z kolei przeraziła mnie gra w drugiej połowie, gdzie straciliśmy zupełnie kontrolę, nie było utrzymania piłki, graliśmy za wolno, podejmowaliśmy złe decyzje odnośnie gry do przodu, za dużo piłek zostało zagrywanych do tyłu. Szkoda, że passa spotkań bez porażki skończyła się właśnie dzisiaj, ale na pewno ten zespół będzie mierzył ku lepszemu. Dobrze czasami dostać obuchem w głowie. Trzeba pracować dalej i wyciągnąć wnioski z tego meczu.

Mariusz Pawlak, trener Chojniczanki Chojnice: Na pewno cieszy Nas to zwycięstwo, ponieważ wiedzieliśmy, że Dolcan znajdował się ostatnio na fali zwycięstw. Pracowaliśmy trzy dni żebyśmy zagrali lepiej niż te drużyny, które tutaj już przegrały. Oczywiście, że w naszym zawodzie są miejsca na zwycięstwa i porażki, natomiast dla nas trenerów największą przegraną jest, gdy zespół nie gra tego co zostało ustalone. Mój zespół coraz lepiej wie, jakie założenia taktyczne ma wypełniać, bardzo poważnie podchodzą do tego zawodnicy. Jesteśmy na razie drużyną, która nie przegrała tej wiosny, ale tych zwycięstw w przekroju obecnego zespołu było póki co za mało. Wierzę, że od dzisiaj będziemy pieli się w górę tabeli. Dzisiaj potwierdziliśmy, że stać tę drużynę na kolejne zwycięstwa. Z drugiej strony nie chcę hura optymizmu.


Polecamy