Dolcan wznowił przygotowania. Co dalej z klubem z Ząbek?
Piłkarze Dolcanu wznowili zajęcia po ponad miesięcznej przerwie. Zawodnicy przechodzili dzisiaj testy wydolnościowe. Na treningu zabrakło graczy, którzy odeszli lub są blisko zmiany barw klubowych.
fot. Piotr Kwiatkowski
Do tej pory klub z Ząbek opuścili Szymon Matuszek (przeszedł do Górnika Zabrze), Antonio Calderon (rozwiązał kontrakt, wrócił do gry w Lincoln Red Imps), Jacek Kozaczyński (trafił do Chełmiański) oraz Michał Bajdur i Mateusz Wieteska, którzy wrócili do Legii. "Bajdurek" trenuje aktualnie z Zagłębiem Sosnowiec, do którego powinien zostać wypożyczony na pół roku. W dzisiejszych testach wydolnościowych udziału nie wzięli ponadto Paweł Tarnowski (sprawdzany przez Podbeskidzie), a także Rafał Włodarczyk i Marcin Krzywicki. Pojawił się na nich natomiast Kamil Kurowski, który ostatnio był zawodnikiem Olimpii Grudziądz.
Na razie piłkarze przygotowują się więc zgodnie z planem. Nie wiadomo jednak, jak dalej potoczą się losy ich oraz klubu. Od kiedy w grudniu ujawniono informację, iż jego sponsor, firma deweloperska Dolcan ma spore problemy finansowe w związku z upadłością SK Banku (tam przedsiębiorstwo trzymało większość środków), zaczęto dywagować nad przyszłością samego klubu. Pojawiły się nawet informacje o tym, że Dolcan może nie dokończyć pierwszoligowych rozgrywek. Co prawda na razie brak oficjalnych wiadomości w tym temacie, ale trudno o optymizm. Mówi się o tym, że klubowi pomóc musiałoby miasto, ale w tym momencie nie wiadomo, czy urzędnicy zdecydują się na rzucenie koła ratunkowego.
