Do trzecioligowej Avii Świdnik dołączyło dwóch nowych piłkarzy
Działacze Avii Świdnik w piątek podpisali kontrakty z dwoma nowymi zawodnikami, mającymi pomóc żółto-niebieskich w skutecznej rywalizacji o pozostanie na trzecioligowym froncie. Do wcześniej pozyskanych Piotra Prędoty i Sebastiana Głaza dołączyli Mateusz Lusiusz i Damian Szpak.
fot. Tomasz Filipiuk/MKS Avia Świdnik
Kolejny nowy nabytek klubu z lotniczego miasta ostatnio grał w czwartoligowym (grupa podkarpacka) Izolatorze Boguchwała. Mowa o 20-letnim obrońcy Mateuszu Lusiuszu. Wychowanek Iskry Przysietnica wystąpił w sparingach Avii z Wisłą Puławy i Stalą Kraśnik i pokazał się z dobrej strony, tym samym zasługując na angaż w nowym klubie. Ze świdnickim klubem związał się umową do końca 2019 roku.
W naszym regionie dobrze znaną postacią jest Damian Szpak. Napastnik od pewnego czasu trenował z Avią, ale później udał się na sprawdziany do klubów z wyższych lig. Najpierw był sprawdzany przez Gwardię Koszalin, a następnie Stal Stalową Wolę. 25-latek do dorosłego futbolu trafił z Sygnału Lublin (grał tam też w juniorach), a następnie bronił barw Motoru Lublin, Górnika Łęczna, Orląt Radzyń Podlaski, ponownie Motoru i Radomiaka. Przez ostatnie miesiące zmagał się z kontuzją, a Avia dała mu możliwość odbudowania się, ponieważ podpisał kontrakt do końca 2018 roku.
– Miałem dłuższą przerwę od gry, ale fizycznie czuję się już dobrze. Normalnie trenuję z drużyną, wszystko zmierza w dobrym kierunku. Byłem też na testach w drugoligowych klubach, ale ostatecznie zostałem w Świdniku. Jest tu ciekawy zespół, z dużym potencjałem – mówi Szpak. – Wpływ na decyzję miała także postawa trenera, który mocno zabiegał o mój transfer. Czy obawiam się rywalizacji o skład z Piotrkiem Prędotą i Wojtkiem Białkiem? Walka o miejsce w jedenastce może wyjść zespołowi tylko na dobre. Najważniejsze byśmy zwyciężali, zdobywali punkty. Fajnie gdyby udało mi się strzelić od siedmiu do dziesięciu goli i pomóc drużynie utrzymać się w lidze – zdradza plany na przyszłość napastnik Avii.
– Mateusz Lusiusz to młodzieżowiec, co było istotne przy podpisaniu umowy, ale również to zawodnik z charakterem, który wzmocni rywalizację na lewej stronie obrony – mówi Łukasz Reszka, prezes świdnickiego klubu. – W przypadku pozyskania Damiana Szpaka, sprawa jest prosta, Avia musi strzelać bardzo dużo goli i Damian w tym nam pomoże. Wiemy, że Daniel ostatnio zmagał z kontuzjami, lecz przeszedł w naszym klubie dokładne badania lekarskie, które rokują bardzo dobrze. Przyglądaliśmy się mu w okresie przygotowawczym i podczas kończącego się w tym tygodniu obozu dochodzeniowego i widać, że forma rośnie – dodaje Reszka.
Jest szansa, że uda się pozyskać także Kacpra Drelicha. 25 letni obrońca grał w zimowych meczach kontrolnych Avii, a jej szkoleniowiec Dominik Bednarczyk, widziałby go w swoim zespole. Jednak muszą być załatwione sprawy formalne. Drelich Jest wychowankiem Stali Rzeszów (obecnie występującej w trzeciej lidze), w której spędził całą dotychczasową przygodę z piłką nożną.
– Nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa, jeśli chodzi o transfery. Chcemy wzmocnić jeszcze formację defensywną – kończy Reszka.
Avia kolejny sparing rozegra w sobotę (10 luty, godzina 11.30), mierząc się przed własną publicznością z Sokołem Sieniawa (lider czwartej ligi grupy podkarpackiej).
Magazyn Sportowy24 na Igrzyska Olimpijskie 2018 w Pjongczangu
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/de68f895-16c9-9806-7e0a-8d33d859af34,5d812295-ab5d-f7f6-51b1-8e9abd4580cc,embed.html[/wideo_iframe]