menu

Dlaczego nie było oprawy podczas meczu Legia - Borussia?

30 lipca 2012, 21:32 | Piotr Szymański

Władze warszawskiej Legii zapewniają, że nie wyraziły zgody na wywieszenie transparentu upamiętniającego 68. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, głównie w obawie o możliwe zamknięcie Żylety przez wojewodę mazowieckiego.

Kibice na meczu Legia Warszawa - Metalurgs Lipawa
Kibice na meczu Legia Warszawa - Metalurgs Lipawa
fot. Maciej Leszczełowski / naTemat.pl

Podczas spotkania rewanżowego z Metalurgsem Lipawa, warszawscy kibice zaprezentowali transparent "Legia", za którym odpalano race. W związku z tym, że policja po spotkaniu zwróciła uwagę na tę sytuację, władze Legii nie wyraziły zgody na zaprezentowanie oprawy w kolejnym meczu, a więc niedzielnej potyczce towarzyskiej z Borussią Dortmund. W tym sezonie wszystkie mecze na stadionie przy Łazienkowskiej zostały zakwalifikowane jako imprezy masowe o podwyższonym ryzyku.

Na oficjalnej stronie Legii czytamy: Treść transparentu nie miała wpływu na podjętą decyzję. Kompletną nieprawdą jest informacja podana przez Przegląd Sportowy o tym, że zabroniono wniesienia tego transparentu, bo jego eksponowanie w czasie meczu z niemieckim zespołem, byłoby dwuznaczne. Klub docenia inicjatywy Kibiców Legii związane z patriotycznymi rocznicami i fakt rozgrywania meczu z Borussią Dortmund nie miał tu żadnego znaczenia.

Kibice Wojskowych zamierzali zaprezentować transparent o treści: "Powstańcom chwała, Warszawa nie zapomni".

Źródło: Legia Warszawa