Derby Krakowa. Zobacz przypuszczalny skład Wisły

fot. Anna Kaczmarz

[b]Bramkarz, 124 mecze w ekstraklasie/0 goli[/b] Od początku sezonu prezentuje równą, wysoką formę. Jeśli Wisła traci w bieżących rozgrywkach gole, to najczęściej bez winy swojego bramkarza. Niedzielne derby mogą być dla niego prawdziwym testem, ale mając tego golkipera za plecami, obrońcy mogą grać spokojniej.
fot. Andrzej Banaś

[b]Prawy obrońca 36 meczów w ekstraklasie/1 gol[/b] Małe są szanse, żeby David Niepsuj (kontuzja) i Łukasz Burliga (choroba) doszli do pełni sił przed niedzielnym meczem. A to oznacza, że na prawej obronie wystąpić będzie musiał najprawdopodobniej Klemenz, który radzi sobie zdecydowanie lepiej na środku defensywy.
fot. Andrzej Banaś

[b]Środkowy obrońca, 197 meczów w ekstraklasie/18 goli[/b] Mecz w Płocku, gdy zagrał pierwszy raz w tym sezonie w wyjściowym składzie, nie był jego najlepszym występem. Czas pracuje jednak na korzyść jednego z najbardziej doświadczonych piłkarzy Wisły. Potrafi się mobilizować na ważne spotkania.
fot. Wojciech Matusik

[b]Środkowy obrońca, 230 meczów w ekstraklasie/4 gole[/b] Gra „w kratkę”. Przytrafiały mu się już w tym sezonie mecze, w których popełniał błędy kosztujące Wisłę stratę bramki. Z drugiej strony, trener Maciej Stolarczyk konsekwentnie stawia na byłego gracza Lechii i Lecha, co oznacza, że w obecnej kadrze nie ma lepszych na tę pozycję.
fot. Andrzej Banaś

[b]Lewy obrońca, 269 meczów w ekstraklasie/4 gole[/b] Odniósł kontuzję kolana w meczu z Wisłą Płock, ale wszystko wskazuje na to, że na niedzielę zdoła się wykurować. Kibice Wisły powinni się o to pomodlić, bo oczywistym faktem jest, że Marcin Grabowski, który musiałby zastąpić Sadloka, to jeszcze nie ten poziom.
fot. Anna Kaczmarz

[b]Środkowy pomocnik, 50 meczów w ekstraklasie/3 gole[/b] Od momentu powrotu do gry po kontuzji rozegrał już trzy mecze. Nie zaprezentował w nich najwyższej formy, ale derby to taki mecz, w którym Basha powinien nawiązać do swoich najlepszych spotkań w barwach „Białej Gwiazdy”.
fot. Andrzej Banaś

[b]Środkowy pomocnik, 19 meczów w ekstraklasie/3 gole[/b] Trzeba powiedzieć sobie szczerze, że Savicević w większości meczów tego sezonu nie grał na miarę możliwości. Za mało dawał drużynie w ofensywie, popełniał brzemienne w skutkach błędy w obronie. Najwyższy czas, by zagrał tak, jak oczekują tego kibice. Jak nie w derbach, to kiedy?
fot. Anna Kaczmarz

[b]Prawoskrzydłowy, 9 meczów w ekstraklasie/0 goli[/b] Po kontuzji Jakuba Błaszczykowskiego Wisła ma ogromny problem na prawym skrzydle. Słabo, a wręcz bardzo słabo, na tej pozycji grał w ostatnch meczach Chuca. Jest zatem możliwość, że Stolarczyk postawi na Silvę, który potrafi dobrze utrzymywać się przy piłce.
fot. Andrzej Banaś

[b]Środkowy, ofensywny pomocnik, 62 mecze w ekstraklasie/3 gole[/b] Gra od początku meczu, pełniąc rolę głównego „młodzieżowca” w drużynie. Jeśli swoją postawą w derbach Krakowa nawiąże do poziomu, jaki zaprezentował w niedawnym spotkaniu z Zagłębiem Lubin, to szanse Wisły na wygraną znacząco wzrosną.
fot. Anna Kaczmarz

[b]Lewoskrzydłowy, 110 meczów w ekstraklasie/14 goli[/b] Akurat do Maka za trzy ostatnie mecze trudno mieć jakiekolwiek pretensje. Wystarczy popatrzeć na liczby. Wywalczył rzut karny w Kielcach, zaliczył asystę w Płocku i strzelił gola w Stargardzie, wchodząc z ławki rezerwowych. Jako wiślak z krwi i kości będzie chciał na pewno coś dorzucić w derbach.
fot. Anna Kaczmarz

[b]Napastnik, 365 meczów w ekstraklasie, 148 goli[/b] W ostatnich dniach jednym z najważniejszych tematów wśród kibiców Wisły była łydka Pawła Brożka. Przy ul. Reymonta stają na głowie, by najlepszy na początku sezonu piłkarz „Białej Gwiazdy” mógł zagrać. Ostateczna decyzja zostanie podjęta w niedzielę.
fot. Anna Kaczmarz