Podsumowanie 10. kolejki La Liga: nowy lider, nowe rozdanie

Zeszłotygodniowe El Clasico, wygrane przez Real Madryt 3:1, zapewniło nowe rozdanie w całej La Liga, a już dziesiąta seria spotkań przyniosła zmianę lidera ligowej tabeli. Wszystko za sprawą pechowej porażki Barcelony, która nie sprostała na Camp Nou Celcie Vigo 0:1. Piłkarze Luisa Enrique robili wszystko, aby zrehabilitować się za wpadkę na Bernabeu, ale tego dnia wszystko było przeciwko nim. Zawodnicy Blaugrany aż czterokrotnie trafiali w poprzeczkę bramki rywala, a gdy udawało się oddać celny strzał w kierunku ‘świątyni’ Sergio Alvareza, to golkiper Celty bronił wszystkie piłki, nawet te, które wydawały się nieuchronnie zmierzać do siatki. Z kolei po drugiej stronie boiska genialne podanie piętą Nolito i skuteczny strzał Larriveya zapewnił gościom historyczny triumf. Co ciekawe, zespół z Estadio Balaidos na katalońskim obiekcie zwyciężył po raz pierwszy od lat 40. ubiegłego wieku.

Z potknięcia swojego rywala skorzystały obie ekipy z Madrytu oraz Valencia. Cała trójka odniosła bardzo pewne zwycięstwa nad niżej notowanymi rywalami. Real bez większego trudu rozbił na Los Carmenes Granadę aż 4:0, a swojego siedemnastego gola w tych rozgrywkach zanotował Cristiano Ronaldo. To właśnie Królewscy przewodzą teraz ligowej stawce, a tuż za ich plecami znajduje się Valencia, która w derbach regionu wysoko ograła Villarreal 3:1. Dwie bramki w tym pojedynku zdobył niemiecki stoper Nietoperzy, Shkodran Mustafi. Atletico z kolei pokonało na Vicente Calderon beniaminka Cordobę 4:2, dzięki czemu podopieczni Diego Simeone uzupełniają obecnie podium Primera Division.

Porażka z Malagą na własnym stadionie 0:1 przelała czarę goryczy wśród działaczy Realu Sociedad. Baskowie po fatalnym starcie sezonu znajdują się już na przedostatnim miejscu w ligowej tabeli. przegranej Co ciekawe, wygrali oni dotąd tylko jedno spotkanie, a mianowicie mecz z Realem Madryt na Anoeta 4:2. W pozostałych dziewięciu tylko trzykrotnie udało im się zremisować. Ot, takie uroki futbolu. Nic więc dziwnego, że po kolejnej przegranej stało się to, czego kibice Txuri-Urdin domagali się od dawna. Jagoba Arrasate został zwolniony. Żeby ta historia była jeszcze bardziej barwna, warto dodać, że jednym z faworytów do objęcia posady trenera w Sociedad jest Szkot David Moyes.

W minionej kolejce mogliśmy oglądać aż trzech Polaków. Najgorzej będzie ją z pewnością wspominać Cezary Wilk, który wprawdzie wyszedł w podstawowym składzie Deportivo na mecz z Getafe, ale opuścił boisko już w przerwie. Co więcej, jego drużyna w ważnym dla siebie pojedynku przegrała 1:2. Bez punktów wracał również z Bilbao pomocnik Sevilli Grzegorz Krychowiak. Jego zespół, który miał szansę wskoczyć na pozycję lidera La Liga, zagrał słabo na San Mames i zasłużenie przegrał z Athletikiem 0:1. Krychowiak rozegrał całe spotkanie, był jednym z lepszych graczy w ekipie Unaia Emery’ego, ale i on nie ustrzegł się błędów w pierwszej połowie. Polski pomocnik miał choćby udział przy straconej bramce, gdzie spóźnił się do jej strzelca, Aritza Aduriza. Żeby jednak te nie najlepsze nastroje nieco zrównoważyć, to bardzo udany powrót do bramki Elche zanotował Przemysław Tytoń. Polski bohater Euro 2012 pomógł znacząco swojej ekipie w zdobyciu ważnych trzech punktów w meczu z Espanyolem (2:1) i wydaje się, że tym występem zapewnił sobie udział w kolejnych starciach Franjiverdes.

Wyniki 10. kolejki La Liga:

Deportivo La Coruna – Getafe 1:2 (Postiga 80’ – Yoda 35’, Lafita 46’)
Granada – Real Madryt 0:4 (C.Ronaldo 2’, James 32’,87’, Benzema 54’)
Atletico Madryt – Cordoba 4:2 (Griezmann 43’, 58’, Mandżukić 62’, R. Garcia 80’ – Ghilas 53’, 87’)
FC Barcelona – Celta Vigo 0:1 (Larrivey 55’)
Real Sociedad – Malaga 0:1 (Juanmi 72’)
Athletic Bilbao – Sevilla 1:0 (Aduriz 13’)
Villarreal – Valencia 1:3 (Trigueros 88’ – Trigueros-sam. 6’, Mustafi 64’,73’)
Levante – Almeria 2:1 (Barral 26’, Casadesus 75’ – Zongo 70’)
Elche – Espanyol Barcelona 2:1 (Jonathas 19’ 52’ – Stuani 86’-k.)
Rayo Vallecano – Eibar 2:3 (Baptistao 67’, 68’ – Arruabarrena 37’-k., 86’, Piovaccari 49’)

Statystyki kolejki:

Strzelono 31 goli
Pokazano 46 żółtych i 2 czerwone kartki
Na trybunach zasiadło 300 tysięcy widzów (30 tys. na mecz)

Jedenastka kolejki: S. Alvarez (Celta) – S. Gomez (Celta), Etxeita (Athletic), Mustafi (Valencia) – Amrabat (Malaga), J. Rodriguez (Real M.), Modrić (Real M.), Nolito (Celta)– Jonathas (Elche), Benzema (Real M.), Arruabarrena (Eibar)

Rezerwowi: Tytoń (Elche), Marcelo (Real M.) Yoda (Getafe), Lafita (Getafe), C. Ronaldo (Real M.), Griezmann (Atletico), Baptistao (Rayo)

Piłkarz kolejki: Sergio Alvarez (Celta)
Bramkarz Celty zanotował kapitalny występ w starciu z Barceloną. Kilkoma fantastycznymi interwencjami zachował czyste konto i pozwolił swojej drużynie cieszyć się z historycznego zwycięstwa na Camp Nou.

Gol kolejki: trafienie Jamesa Rodrigueza w meczu z Granadą
Kolumbijczyk popisał się kapitalnym wolejem na Los Carmenes, który absolutnie przykrył wszystkie inne trafienia w tej kolejce.

Tabela La Liga po 10. kolejce [pełna tabela] :

1. Real M. 24 punkty, bramki 37-10
2. Valencia 23, 23-9
3. Atletico 23, 19-9
4. Barcelona 22, 23-4
5. Sevilla 22, 17-10
(…)
16. Deportivo 8, 12-21
17. Elche 8, 10-22
18. Levante 8, 6-24
19. R. Sociedad 6, 10-15
20. Cordoba 5, 8-18

Terminarz 11. kolejki (7-9.11) [pełen terminarz] :

Cordoba – Deportivo (piątek, godzina 20:45)
Almeria – Barcelona (sobota, 16)
Getafe – Elche (sb, 18)
Real M. – Rayo (sb, 20)
Malaga – Eibar (sb, 22)
Celta – Granada (sb, 22)
Sevilla – Levante (niedziela, 12)
Espanyol – Villarreal (nd, 17)
Valencia – Athletic (nd, 19)
R. Sociedad – Atletico (nd, 21)

Klasyfikacja strzelców:

C. Ronaldo (Real M.) – 17
Neymar (Barcelona) – 9
Messi (Barcelona), Bacca (Sevilla), Larrivey (Celta) -7

Skróty 10. kolejki La Liga:

Śledź autorów na Twitterze - Kuba Seweryn i Adam Wielgosiński