Dariusz Zjawiński z Arki Gdynia: Kulturą gry Wisła przewyższała nas o dwie klasy
Piłkarze Arki musieli w miniona sobotę przełknąć bardzo gorzką pigułkę porażki. Wisła strzeliła żółto-niebieskim aż pięć bramek, ostatecznie wygrywając batalię 5:1.
fot. Piotr Hukało
Porażkę Arki śmiało można określić jako wstydliwą. A początek spotkania nie zwiastował tak dużych problemów podopiecznych trenera Grzegorza Nicińskiego. To Arka pierwsza objęła bowiem prowadzenie. Niestety, długo się nim nie cieszyła.
- Gdyby udało mi się strzelić bramkę na 2:0, być może to wyglądałoby inaczej. Niestety, kulturą gry i jakością Wisła przewyższała nas o dwie klasy. Bramki rywale zdobywali za łatwo - powiedział po spotkaniu Dariusz Zjawiński, piłkarz gdyńskiego klubu.
Gra Arki totalnie się posypała, choć jak przyznaje Zjawiński, on i jego koledzy z drużyny bardzo chcieli odwrócić losy sobotniej batalii.
- Jedna, druga, trzecia bramka i później już mogliśmy grać tylko o honor. Chcieliśmy coś zrobić w drugiej połowie, ale ta jakość Wisły i jej zabójcze kontry sprawiły, że skończyło się tak, jak wszyscy widzieli - dodał Zjawiński.
Teraz przed gdynianami derbowy pojedynek z Druteksem-Bytovią w Pucharze Polski. Spotkanie to zaplanowane zostało na wtorek (godz. 20.30).
źródło: arka.gdynia.pl;nf
Legenda futbolu opłakuje śmierć Fidela Castro. "Otworzył dla mnie drzwi, gdy Argentyna je przede mną zamykała"
RUPTLY / x-news
Opracował: ŁŻ