Dalibor Pleva: Zabrakło nam agresji, a Wisła strzelała bramki [WIDEO]
W meczu z z Wisłą Dalibor Pleva rozegrał 150. mecz w barwach Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Słowak nie był zadowolony. - Nie braliśmy pod uwagę, że przegramy w Krakowie - przyznał.
fot. Michal Gaciarz
Autor: Piotr Tymczak[zaj_kat]
Kibice „Słoni" podziękowali w Krakowie Daliborowi Plevie za 150. występów okazjonalnym transparentem. Słowacki piłkarz żałował, że w taki jubileusz jego drużyna przegrała z Wisłą 0:2.
- Szkoda tego wyniku. Myślę, że gra była wyrównana. Wisła strzelała bramki, my nie i dlatego rywale wygrali. Musimy wyciągnąć wnioski i popracować nad grą ofensywną - powiedział Pleva.
- Tym razem zabrakło nam agresji, jaką mieliśmy w poprzednich meczach. Stworzyliśmy mało sytuacji. Byliśmy za daleko od rywali. Brakowało nam, aby być dwa, trzy kroki bliżej - dodał Słowak.
- Nie braliśmy pod uwagę, że przegramy w Krakowie. Cóż, teraz trzeba patrzeć przed siebie i powalczyć o trzy punkty w kolejnym meczu z Piastem w Gliwicach - podusmował Pleva.
