menu

Czesław Michniewicz: Po lewej stronie boiska nie dało się grać. Cieszę się, że uniknęliśmy kontuzji

20 lutego 2016, 08:49 | jac

Pogoń Szczecin z piątkowego wyjazdu do Piasta Gliwice przywiozła jeden punkt. Zremisowała bowiem 0:0. Oto, co po ostatnim gwizdku powiedział jej trener, Czesław Michniewicz.

Czesław Michniewicz
Czesław Michniewicz
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press

- Mam świadomość, że to nie było widowisko. Ale nie mogło być. Padał śnieg, warunki do gry były trudne. Po lewej stronie boiska nie dało się grać. Wybieraliśmy więc często proste środki: i my, i Piast - wyjaśniał Michniewicz i dodawał: - Cieszę się, że moi zawodnicy nie nabawili się żadnych urazów. W następny meczu nie będę mógł skorzystać z Adama Frączczaka, który pauzuje za kartki. Na szczęście wraca Marcin Listowski.

- Jeszcze nie jesteśmy pewni udziału w grupie mistrzowskiej. Piast tak. Uważam, że cztery punkty w dwóch pierwszych wiosennych meczach to niezły wynik - podsumował Michniewicz.


Polecamy