menu

Czesław Michniewicz odpowiedział Dariuszowi Mioduskiemu. "Może i mi się uleje"

8 grudnia 2021, 08:48 | KK

Dariusz Mioduski podczas spotkania z kibicami wypowiedział wiele krytycznych uwag pod adresem Czesława Michniewicza. Na reakcję byłego szkoleniowca Legii Warszawa nie musiał długo czekać. 51-latek odpowiedział szefowi klubu za pośrednictwem Twittera.

Czesław Michniewicz zareagował na krytyczne opinie Dariusza Mioduskiego
Czesław Michniewicz zareagował na krytyczne opinie Dariusza Mioduskiego
fot. Szymon Starnawski

Czesław Michniewicz w zeszłym sezonie zdobył z Legią zdobył mistrzostwo Polski. W tym awansował do Ligi Europy. Dariusz Mioduski postanowił jednak rozstać się ze szkoleniowcem ze względu na fatalne wyniki w PKO Ekstraklasie.

Mioduski podczas LegiaTalk odpowiedzialnością za ogromny kryzys drużyny obarczył poprzedni sztab szkoleniowy. Winę ma ponosić m.in. Zbigniew Jastrzębski, którego Michniewicz zaproponował na szefa zespołu przygotowania fizycznego.

Zdaniem Mioduskiego były szkoleniowiec Legii nie podejmował też odpowiednich działań w kwestii transferów. - To nie jest tak, że trener Michniewicz miał jakieś bardzo konkretne spojrzenie na to, kogo i gdzie chce. On właściwie był bardzo pasywny w tych w tych rzeczach. Dopiero po naszej lekkiej awanturze na początku tego sezonu, gdzie się w mediach pojawiło się, że zaczął narzekać, to pierwszy raz tak naprawdę został wysłany mail do Radka Kucharskiego z sześcioma pozycjami, na których widział wzmocnienia - powiedział Mioduski.

[polecany]22288577[/polecany]

Dodatkowo właściciel stołecznego klubu zarzucił Michniewiczowi brak dyskrecji w kwestii transferów, co miało doprowadzić do fiaska niektórych transakcji. - Procesy transferowe są bardzo trudne i tutaj zachowanie poufności jest bardzo istotne. Mieliśmy sytuacje przy jednym czy dwóch transferach, że nagle te nazwiska zaczęły pojawiać się na rynku i my tych zawodników traciliśmy. Trener Michniewicz się zarzekał, że od niego te informacje nie wychodzą. Te informacje pojawiały się zwykle w mediach, które były z nim zaprzyjaźnione. Niestety, muszę to powiedzieć: nie było zaufania z jednej i drugiej strony i to był duży problem dla klubu, dla mnie, dla nas wszystkich – stwierdził Mioduski.

Nie trzeba było długo czekać, aby głos w sprawie opinii Mioduskiego zabrał sam Michniewicz: "Słyszę, że komuś się bardzo brzydko "ulało". Może kiedyś przyjdzie taki czas, że i mi się "uleje" – napisał na Twitterze 51-letni trener.

Słyszę, że komuś się bardzo brzydko „ulało”[unicode_pictographs]%F0%9F%98%A2[/unicode_pictographs]. Może kiedyś przyjdzie taki czas, że i mi się„uleje”[unicode_pictographs]%F0%9F%98%9C[/unicode_pictographs].Taka luźna myśl.— Czesław Michniewicz (@czesmich) December 7, 2021

EKSTRAKLASA w GOL24


Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy


Polecamy