Piast Gliwice zremisował z CSKA Moskwa. Debiuty Jodłowca i Szczepaniaka
Przebywający na zgrupowaniu w Hiszpanii gliwiczanie zremisowali 0:0 z wicemistrzem Rosji, który zajmuje 5. miejsce w bieżących rozgrywkach ekstraklasy. W sobotę sparing z chińskim Changchun Yatai.
fot. Bartek Syta / Polska Press
Piast Gliwice już trzeci raz zagrał z CSKA Moskwa podczas pobytów na zgrupowaniach w Hiszpanii. W styczniu 2014 roku również był bezbramkowy remis, natomiast rok temu rosyjski zespół wygrał 2:0 po bramkach Timura Żamalet-dinowa oraz Siergieja Ignaszewicza z rzutu karnego. CSKA Moskwa w obecnym sezonie uczestniczyła w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Rosjanie zajęli 3. miejsce w swojej grupie i wiosną zagrają w 1/16 finału Ligi Europejskiej.
Papadopulos kontra Gołowin
Na początku drugiej połowy doszło do scysji między Aleksandrem Gołowinem, a Michalem Papadopulosem. Czeskiemu napastnikowi Piasta nie spodobało się, że po raz drugi w ciągu kilku minut został zaatakowany łokciem. Doszło do spięcia między zawodnikami, a sędzia obu piłkarzy ukarał żółtymi kartkami.
Podczas pierwszych minut meczu przewagę miał rosyjski zespół. CSKA poważnie zagrozić bramce Piasta zdołała jednak dopiero po 22 minutach, gdy Pontus Wernbloom chciał zaskoczyć Frantiska Placha strzałem zza pola karnego. Nowy bramkarz Piasta i obronił uderzenie. Piast skupił się na defensywie i próbował zagrażać Rosjanom głównie po stałych fragmentach gry. Wicemistrzowie Rosji byli jednak świetnie zorganizowani w obronie.
Szmatuła kontra Dzagojew
Pierwszy celny strzał w meczu Piast oddał na początku drugiej połowy. Igora Akinfiejewa sprawdził Martin Bukata, ale bramkarz CSKA obronił uderzenie Słowaka. Gospodarze odpowiedzieli akcją, po której do sytuacji sam na sam z Jakubem Szmatułą doszedł Ałan Dzagojew. Górą w tym pojedynku był jednak bramkarz Piasta, który wkrótce ma przedłużyć kontrakt z gliwickim klubem. Obecna umowa obowiązuje do 30 czerwca 2018 roku.
W 54. minucie mocny strzał głową - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego - oddał Wiktor Wasin. Piłkę zmierzającą do bramki wybił Bukata. Chwilę później zza pola karnego uderzył Gołowin. Szma-tuła ponownie skutecznie interweniował.
10 minut przed końcem meczu piłkę w środku pola przejął debiutujący w Piaście Tomasz Jodłowiec, który zagrał na skrzydło do Joela Valencii. Ekwadorski pomocnik posłał piłkę w pole karne do Karola Angielskiego, ale młodego napastnika w ostatniej chwili uprzedził doświadczony Wa-silij Bieriezuckij. Kilka minut później Jodłowiec uderzył z dystansu. Piłka przeleciała jednak nad poprzeczką.
Oprócz debiutującego w Piaście Jodłowca, wypożyczonego z Legii Warszawa, pierwszy raz w barwach gliwickiej drużyny zagrał Mateusz Szczepaniak. Napastnik Cracovii dołączył do nowej drużyny w Hiszpanii w sobotę i w tum samyn dniu podpisał umowę na pół roku (również na zasadzie wypożyczenia).
Sparing
Piast Gliwice – CSKA Moskwa 0:0
Piast: Plach (46. Szmatuła) – Konczkowski, Czerwiński, Korun (72. Rugasević), Jagiełło (46. Żivec) – Badia (46. Valencia, 89. Gojko), Hateley (74. Jodłowiec), Pietrowski, Vassiljev (46. Bukata), Jankowski (59. Angielski) – Papadopulos (68. Szczepaniak).
CSKA: Akinfiejew – Fernandes, Bieriezuckij, Wasin, Ignaszewicz, Nababkin (63. Kuczajew) – Vitinho (87. Gordiuszenko), Natcho (81. Bistrović), Gołowin, Dzagojew (80. Czałow) – Wernbloom.