Liga angielska. Beniaminek ograł Everton, Liga Mistrzów oddala się od „The Toffees”
Sensacji w lidze angielskiej ciąg dalszy – Everton na własnym stadionie uległ Crystal Palace w spotkaniu, które zakończyło się rezultatem 2:3 dla gości. Przegrana oznacza dla drużyny z Liverpoolu oddalenie się od Ligi Mistrzów, natomiast dla beniaminka Premier League 3 punkty dają awans na 11. miejsce w tabeli.
fot. facebook.com
Pierwszy cios na walczących o Ligę Mistrzów gospodarzy spadł w 23. minucie – prawą stroną w pole karne wbiegł, mijając obrońców, Bolasie. Jego podanie przez środek natychmiast wybił Howard, piłkę jednak zgarnął Chamakh, podał do stojącego obok Puncheona, który strzałem na lewy słupek dał prowadzenie gościom. Na kolejną bramkę trzeba było czekać do drugiej połowy – w 49. minucie prowadzenie Crystal Pacale podwyższył Dann, uderzając głową z rzutu rożnego.
Nieco zmniejszyć dystans udało się Evertonowi 12 minut później – w 61. minucie dośrodkowanie w polu karnym odebrał głową Baines, odgrywając piłkę Naismithowi, który z pierwszej piłki uderzył na 1:2. Gospodarze długo nie nacieszyli się szansą na odrobienie strat – w 73. minucie znów pokazał się Puncheon, podając piłkę do Jerome. Ten krótką chwilę szukał miejsca między nogami obrońców po czym uderzył na prawy słupek, dając trzecie już trafienie gościom.
Ostatnia bramka spotkania padła w 86. minucie – do prostopadłej piłki za plecy obrońców dopadł Mirallas. Belg obiegł linię obrony z prawej strony, przyjął piłkę, minął również bramkarza po czym umieścił piłkę w pustej bramce ustalając nadal sensacyjny wynik spotkania. Brak zdobyczy punktowej oznacza dla Evertonu stratę czwartego miejsca w tabeli na rzecz Arsenalu. „The Toffees” tracą punkt do czwartego miejsca premiowanego Ligą Mistrzów i jeżeli chcą zbliżyć się do upragnionego udziału w Champions League, muszą pokonać m.in. Manchester United w przyszły weekend. Beniaminek zaś zajmuje obecnie 11. pozycję – Crystal Palace udało się wyprzedzić West Ham.