Chelsea - Crystal Palace LIVE! Podtrzymać zwycięską passę
W sobotnie popołudnie na londyńskim stadionie Stamford Bridge dojdzie do starcia mistrzów Anglii, Chelsea z 5. zespołem ligowej tabeli, Crystal Palace. Dla Jose Mourinho mecz ten będzie jubileuszowym, bowiem po raz 100. poprowadzi "The Blues" w pojedynku u siebie. Czy ekipie "The Special One" uda się zdobyć cenne 3 punkty?
Początek sezonu dla ekipy Chelsea jest niczym przejażdżka rollercoasterem, bowiem doszło do kilku wzlotów i upadków w trakcie spotkań o stawkę. Do poprzedniej niedzieli zespołowi Mourinho nie udało się ani razu wygrać. Co więcej, po raz pierwszy w historii Arsene Wenger pokonał prowadzoną przez Portugalczyka ekipę w starciu o Tarczę Wspólnoty. Na początek walki o obronę tytułu padł zaś remis ze Swansea City, połączony ze stratą Thibauta Courtoisa. Gorzej było tydzień później na Etihad Stadium, gdzie "The Blues" ulegli Manchesterowi City aż 0:3. Dopiero sprowadzenie z FC Barcelony Hiszpana, Pedro pozwoliło na tymczasowy spokój, bowiem głównie dzięki niemu udało się wygrać 3:2 na The Hawthorns z West Bromwich Albion, jednak po raz drugi Chelsea kończyła mecz w osłabieniu po czerwonej kartce dla Johna Terry'ego.
"The Special One" nie będzie zapewne robił większych zmian w wyjściowej jedenastce, z wyjątkiem zastąpienia kapitana "The Blues" Garym Cahillem lub Kurtem Zoumą w środku obrony. Dzięki dobremu występowi przed tygodniem, spokojnie na rozpoczęcie meczu od pierwszych minut może czekać Cesar Azpilicueta, któremu po piętach deptać może Abdul Baba Rahman. Rywalizację z Radamelem Falcao o miejsce w pierwszym składzie wygrywa również Diego Costa, a to za sprawą gola i dobrej gry z "The Baggies". Motorem napędowym powinni być Eden Hazard oraz Pedro, zawodnik niedzielnego starcia.
Znacznie lepiej od Londyńczyków sezon zaczął zespół prowadzony przez Alana Pardewa. W 3 meczach udało się odnieść 2 zwycięstwa, kolejno z Aston Villą oraz Norwich City, przedzielone porażką z Arsenalem 1:2. Mimo tak dobrych rezultatów szkoleniowiec "Orłów" nie wpada w hurraoptymizm, i podczas przedmeczowej konferencji prasowej zauważył kilka drobnych szczegółów: - Chelsea jest u siebie zawsze groźna, bowiem potrafi przez cały czas kontratakować, stąd poziom koncentracji musi być naprawdę wysoki. Mimo, że jesteśmy w dobrej sytuacji, bowiem wygraliśmy 2 z 3 spotkań, to aby z nimi wygrać musimy dać z siebie jeszcze więcej niż do tej pory, co pokazał mecz z Arsenalem. Obserwując jednak rywali muszę stwierdzić, iż są jeszcze silniejsi niż przed rokiem, a ta ekipa szczególnie nam nie leży, bowiem gdy my jesteśmy w szczytowej formie, oni są w jeszcze lepszej.
Dobrą wiadomością dla szkoleniowca Crystal Palace jest powrót do składu Yannicka Bolassie'go po śmierci swojego ojca i czasie, poświęconym rodzinie, jednak z drugiej strony bolesna w skutkach może okazać się nieobecność Mile'a Jedinaka z powodu kontuzji mięśni uda, nabytej podczas środowego starcia w Pucharze Ligi przeciwko Shrewsbury Town. W bramce pojawi się Alex McCarthy, mimo, że powoli do formy powraca doświadczony Julian Speroni. Głównymi żądłami mogą być Yohann Cabaye oraz będący w dobrej formie Jason Puncheon, zaś o zdobywanie bramek powinien zadbać Glenn Muray.
Smaczku dzisiejszemu spotkaniu dodaje fakt, iż będzie to 100. mecz Jose Mourinho na ławce trenerskiej Chelsea w meczach u siebie. Do tej pory, zespół prowadzony przez Portugalczyka wygrał 76 takich starć i przegrał zaledwie jedno. Świętowanie takiego jubileuszu może popsuć dobra postawa podopiecznych Alana Pardewa, żądnych sukcesów, oraz kontynuowania dobrej passy z początku sezonu. Spotkanie Chelsea - Crystal Palace FC rozpocznie się o godzinie 16 polskiego czasu. Relacja na żywo w Ekstraklasa.net!