Wnioski po meczu Cracovii z ŁKS-em Łódź. Zrobiło się gorąco
8 kwietnia, 12:16 | Jacek Żukowski
Cracovia zdobyła tylko jeden punkt w meczu z ŁKS-em Łódź (2:2) i pogorszyła swą sytuację w tabeli - bo choć zajmuje teraz 12. lokatę, a nie 13. to przewagą nad strefą spadkową stopniała z czterech do trzech punktów. W GALERII prezentujemy wnioski płynące po tym meczu. Przesuwajcie zdjęcia w prawo - naciśnijcie strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Może nie jest to wielkie zaskoczenie, bo Cracovia wiosną przeplatała remisy z porażkami (poza pierwszym meczem z Radomiakiem 6:0), ale akurat moment może dziwić. Owszem, po zremisowanym meczu, który smakuje jak porażka, ale przed siedmioma ostatnimi meczami sezonu, arcytrudnymi, z czterema trudnymi wyjazdami i meczem u siebie z Rakowem. Nowy szkoleniowiec nie będzie miał łatwo. Taki trener jak Zieliński, z ogromnym doświadczeniem, mógłby to jeszcze uratować.
fot. Wojciech Matusik
fot. Wojciech Matusik
Godzinę po zdymisjonowaniu Zielińskiego klub ogłosił, że nowym trenerem został Dawid Kroczek. Szkoleniowiec bez żądnego doświadczenia w ekstraklasie, który w Cracovii jest od 24 lutego, ale miał być trenerem zespołu rezerw, który nie istnieje. Oby mu się powiodło, ale ryzyko co do tej kandydatury jest bardzo duże. Był w klubie, ale nie miał wielkiego kontaktu z zawodnikami pierwszego zespołu. Musi poznać ich w trybie pilnym, bo debiut już w niedzielę w Białymstoku. Prezes Dróżdż wsadził go na bardzo wysokiego konie.
fot. Wojciech Matusik
fot. Wojciech Matusik
Benjamin Kallman, Otar Kakabadze - tych zawodników można wyróżnić za mecz z ŁKS-em, nie tylko dlatego, że to strzelcy bramek. Widać, że Kallman to klasowy napastnik, a Kakabadze to reprezentant kraju, który zakwalifikował się na Euro. Pozostali zagrali słabiej. Zespół w takiej dyspozycji nie pokonał ostatniej w tabeli drużyny. Bez nagłego wzrostu formy Cracovia nie ma czego szukać w ekstraklasie.
fot. Wojciech Matusik
fot. Wojciech Matusik
W pierwszych pięciu wiosennych meczach Cracovia straciła tylko trzy gole. Potem coś się rozregulowało. Dwie stracone bramki z Widzewem, trzy z Pogonią, dwie z ŁKS-em. Od dwóch meczów broni Lukas Hrosso i nie pomaga zespołowi. "Żelazny" Enoe Bitri popełnia błędy, jak z Pogonią czy teraz, gdy sprokurował karnego. Nie na swoim poziomie grają Arttu Hoskonen i Andreas Skovgaard. Trzeba przede wszystkim uszczelnić tę formację.
fot. Wojciech Matusik
fot. Wojciech Matusik
Miał być liderem zespołu, a jest jednym z wielu. Opaska kapitańska wręcz go przygniata, a nie unosi. Mowa o Michale Rakoczym. Stara się, walczy, ale jest dość nerwowy. To nie pomaga. Otwarcie mówił, że może to być dla niego ostatnia runda w Cracovii. Jednak by tak się stało, musi pokazać dobrą dyspozycję.
fot. Wojciech Matusik
fot. Wojciech Matusik
Cracovia jest w trudnej sytuacji, ale nie beznadziejnej. Wciąż ma 3-punktową przewagę nad strefą spadkową, choć może się to zmienić w każdej chwili. Trudno liczyć, że "Pasy" będą punktować np. w Białymstoku, w starciu z rozpędzoną Jagiellonią. Albo, w Poznaniu, w starciu z Lechem bądź też we Wrocławiu w starciu ze Śląskiem. Punkty na wagę złota musza wyszarpać w spotkaniach z Puszczą Niepołomice, Górnikiem Zabrze i Rakowem Częstochowa u siebie oraz w Chorzowie z Ruchem.
fot. Wojciech Matusik
fot. Wojciech Matusik
1 / 7
[polecany]26178003[/polecany]
[polecany]26178647[/polecany]
Komentarze (0)
>