menu

Cracovia zaskoczyła wszystkich transferami "last minute"

1 września 2011, 11:11 | Jacek Żukowski / Gazeta Krakowska

Kilka chwil przed zamknięciem okienka transferowego Cracovia - starym zwyczajem - przeprowadziła ofensywę. Pozyskała dwóch nowych zawodników, a trzeci zapewne złoży podpis pod kontraktem dzisiaj (może to zrobić, bo jest wolnym zawodnikiem).

Tamir Kahlon dołączył do Cracovii
fot. Michał Sikora / Polskapresse
Jan Hosek
fot. Michał Sikora / Polskapresse
1 / 2

Nadal kontynuowany jest kurs na zawodników zagranicznych. Izraelski pomocnik Tamir Kahlon przymierzany był już do "Pasów" od pewnego czasu. Jednak na skutek różnic dotyczących ceny wypożyczenia Cracovia i Maccabi Tel Awiw nie mogły dojść do porozumienia. Wreszcie osiągnięto je i Kahlon został wypożyczony z opcją pierwokupu. Ma 24 lata, a ostatnio był wypożyczony do belgijskiego Charleroi. - Mój menedżer nie pozwolił mi udzielać wywiadów, póki nie zostanę oficjalnie zaprezentowany - uprzejmie, acz stanowczo rzucił w stronę dziennikarzy, indagowany na okoliczność wywiadu.

Kahlon zdążył tylko potrenować indywidualnie, choć miał problemy ze sprzętem - zgubione buty, ale po ich zakupieniu zapoznał się z murawą obiektu przy ul. Wielickiej.

W drugiej linii "Pasów" zrobi się konkurencja, bo bliski przejścia do krakowskiego klubu jest Tunezyjczyk z francuskim paszportem Tijani Belaid. To również 24-letni piłkarz, środkowy pomocnik o ciekawym życiorysie. Zaczynał w klubie Paris FC, potem był w młodzieżowych zespołach Interu Mediolan (zagrał jeden mecz w lidze) i PSV Eindhoven, ale w tych klubach głównie trenował. Zaistniał dopiero w Slavii Praga (64 mecze ligowe i 15 bramek), ostatnio był wypożyczony do I ligi angielskiej - Hull City. - Znam Roka Strausa, z którym spotkałem się w Interze - powiedział. - Jeszcze nie podpisałem umowy.

Piłkarz był na rozmowach z zarządem klubu, ale ponieważ jest wolnym zawodnikiem, nie trzeba było się spieszyć z podpisaniem kontraktu.

Wzmocnieniem defensywy powinien być 22-letni Czech Jan Hosek. Podobnie jak Kahlon został on wypożyczony na rok z opcją pierwokupu na 3 lata. Grał w Slavii Praga, a przez ostatnie pół roku w FK Teplice. - Jestem obrońcą i gram na środku defensywy - mówi nowo pozyskany piłkarz. - Grałem z Tijanim Belaidem w Slavii. Dlaczego Cracovia? Bo to dobry klub, z dobrej ligi. Polska liga robi stale krok do przodu. Wiem, że w Wiśle gra Tomas Jirsak, ale nie znam go osobiście i nie pytałem go o poradę, czy przenieść się do Krakowa. Chciałbym pomóc Cracovii w wydostaniu się z dołu tabeli. Wiem, że jest tu wspaniała atmosfera. Będę grał z numerem 24.

Trener Jurij Szatałow, który domagał się wzmocnień, wreszcie je ma.
- Tych piłkarzy widziałem tylko na wideo - mówi szkoleniowiec "Pasów". - Na żywo nie, bo nie ma skautingu, a ja nie mam możliwości, by jeździć i obserwować piłkarzy. Dobrze że są, bo było nas wyjątkowo mało.

Niedawno stwierdził, że Kahlona wstawiłby na mecz z Lechią nawet bez treningu z drużyną. Teraz będzie miał 10 dni na zgranie nowych piłkarzy z zespołem.