Cracovia - Piast LIVE! Co pokażą przegrani kwalifikacji do europejskich pucharów?

<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=57602442fdeee4b92f03e11a&c=6&h=93&w=700"></script>

Świętowania nie było końca. Cracovia w pucharach to coś na co czekano na stadionie przy Kałuży od dawna. Problem w tym, że drużyna było kompletnie nieprzygotowana do tych rozgrywek i krótko mówiąc spełniły się twierdzenia z poprzedniego sezonu wielu trenerów i specjalistów, że gra w kwalifikacjach do Ligi Europy może osłabić znacznie klub, co w kontekście późniejszej gry w lidze nie wróży nic dobrego. W Cracovii niestety nie zrobiono odpowiednich ruchów na rynku transferowym, aby zwiększyć jakość i konkurencję. Bo te transfery, które dopięto nie były tymi z najwyższej półki.

Mimo wszystko można stwierdzić, że "Pasy" odpadły bez szwanku z pucharów. Przygodę mają już dawno za sobą, minęło trochę czasu by poukładać pewne sprawy oraz zdążyli już ochłonąć i oswoić się z myślami. Problemy kadrowe jednak pozostają. Kontuzja Pawła Jaroszyńskiego, a co za tym idzie brak lewego obrońcy to nie jedyne zmartwienie trenera Zielińskiego. Skrzydła drużyny Cracovii też pozostawiają wiele do życzenia. Bez jakichkolwiek wzmocnień na tych pozycjach może być ciężko Cracovii w powtórzeniu wyniku z ubiegłego roku. Na ten moment jednak szkoleniowiec krakowskiego klubu musi radzić sobie z tym co ma, a na dłuższą metę będzie to zdecydowanie za mało.

Cracovia podczas przygotowań przedsezonowych rozegrała 4 sparingi przegrywając jedynie ze słowacką Żiliną 1:2.

Piast przygody z Ligą Europy jeszcze nie zakończył, ale nie ma co się oszukiwać i liczyć na awans. Wyniku 0:3 na stadionie Piasta nie spodziewał się nikt nawet zespół z Goeteborga. O tym, że na linii Latal - zarząd klubu było nieciekawie wiadomo było od dawna, ale odejście Czecha w piątek było dołożeniem jeszcze większych zmartwień sympatykom Piasta. Trudno mówić teraz po czyjej stronie jest wina, bo z każdej ze stron pojawiły się zarzuty. Ważne dla Gliwiczan jest oddzielenie grubą kreską tego co było. Powtórzenie wicemistrzostwa to jednak na ten moment coś bardzo odległego. Na chwilę obecną zespół poprowadzi dotychczasowy asystent Jiri Necek.

Przygotowania Piasta do sezonu nie zapowiadały tak słabego występu w LE. Na trzy sparingi Gliwiczanie wygrali wszystkie.

Bilans pojedynków pomiędzy Cracovią a Piastem wypada na korzyść dzisiejszych gospodarzy. W pięciu ostatnich meczach "Pasy" wygrywały 2 razy, bez rozstrzygnięcia zakończyły się także 2 mecze, a tylko raz zwycięsko z murawy schodził Piast. Ostatni mecz między klubami rozegrany został rozegrany w kwietniu bieżącego roku i zakończył się wynikiem 1:1.

Dzisiejszym faworyta zdecydowanie jest Cracovia. Podopieczni Jacka Zielińskiego mają dużą szansę zgarnąć trzy punkty na początku sezonu zostawiając za sobą blamaż ze Skendiją. Tym bardziej "Pasy" powinny wietrzyć szansę na zwycięstwo z tego względu, że Gliwiczanie są w kryzysie. Dziwnie to brzmi pomimo, że sezon tak na dobrą sprawę jeszcze się nie zaczął, ale tak to niestety wygląda. Na domiar złego w zespole Piasta dochodzi jeszcze zmęczenie zawodników po czwartkowym meczu.

Początek meczu w Krakowie o godzinie 18:00.

Przewidywane składy

Cracovia: Sandomierski - Deleu, Litauszki, Bejan, Wołąkiewicz - Dąbrowski, Covilo, Wójcicki, Cetnarski, Jendrisek - Vestenicky.

Piast: Szmatuła - Hebert, Pietrowski, Korun - Szeliga, Murawski, Masłowski, Zivec, Mraz - Barisić, Jankowski.