Cracovia - GKS Bełchatów LIVE! Runda wstępna walki o utrzymanie

Cracovia - GKS Bełchatów - relacja NA ŻYWO od 14.30 w Ekstraklasa.net!

Krakowianie już od samego początku rundy pokazali, że będzie to kolejny sezon z serii "walczymy o 14. miejsce". Przegrywając mecze za meczem, notując małe podrygi w postaci dwóch zwycięstw i trzech remisów znaleźli się na dnie T-Mobile Ekstraklasy.

Na samym początku sezonu sytuacja dzisiejszych gości była nieco podobna. Między kilkoma porażkami wyróżniała się tylko jedna pokaźna wygrana 6:0 nad Podbeskidziem. Między "Pasami", a "Brunatnymi" jest jedna różnica, ci drudzy zaczęli zdobywać więcej punktów.

Od dziesiątej kolejki (15 października) GKS przegrał tylko jeden mecz, zanotował 3 zwycięstwa (m. in. z obecnym liderem - Śląskiem) i podzielili się punktami w jednym spotkaniu. Póki co daje im to 12. miejsce z możliwością wskoczenia na 11. lokatę w wypadku wygranej w Krakowie.

Zwycięstwo Cracovii nie zmieni układu tabeli. Podopieczni Dariusza Pasieki mają 4 punkty straty do znajdującego się na 15. miejscu Zagłębia Lubin. Dotychczas wygrali tylko dwa mecze (w tym bardzo ważne derby Krakowa), a w oczy rzuca się ich bilans bramek, który wynosi zaledwie 7-18. O ile w rundzie wiosennej tamtego sezonu byli panami swojego obiektu, tak obecnie zdobyli tu tylko 4 punkty w siedmiu meczach.

W poprzednim sezonie obie ekipy obdarowały się punktami. Najpierw w pamiętnym meczu Cracovia wygrała 3:2, a później w spotkaniu "decydującym" o utrzymaniu krakowianie ulegli 0:1.

Sytuacja kadrowa w obu drużynach jest zupełnie różna. "Pasy" borykają się z kilkoma kontuzjami. Na urazy narzeka Arkadiusz Radomski, Krzysztof Nykiel i Hesdey Suart. Saidi Ntibazonkiza leczy zbity mięsień łydki. Do tego za kartki będzie pauzował Puzigaca oraz van der Biezen. W takiej sytuacji problem pojawia się z obstawieniem obu stron defensywy (prawdopodobnie wycofany zostanie Struna). Na szczęście Pasieki do gry powraca Andrzej Niedzielan, który prawdopodobnie zastąpi "Bizona". Z kolei w Bełchatowie wszyscy czują się zdrowi jak ryba, a po pauzie za kartki wraca Kamil Kosowski.

Wszystko wskazuje na to, że mecz będzie pełen walki bo motywacji przecież nie brakuje. Na trzy punkty liczą obie drużyny. "Brunatni" chcą piąć się w górę, aby spokojnie przepracować zimę, a krakowianie muszą zacząć zdobywać punkty bo nadchodząca runda wiosenna może nie być już tak łaskawa jak poprzednia.

Sprawdź tabelę ekstraklasy aktualizowaną NA ŻYWO!