menu

Chrobry górą w w derbach Dolnego Śląska. Reprezentant Haiti pogrążył swój były zespół [RELACJA, ZDJĘCIA]

4 marca 2016, 20:09 | psz, Rafał Bajko/Gazeta Wrocławska

Chrobry Głogów pokonał Miedź Legnica w prestiżowych derbach Dolnego Śląska. Goście zaczęli od prowadzenia, ale potem dwa gole strzelili gracze Ireneusza Mamrota. Zwycięstwo zapewnił im Kevin Lafrance, który jeszcze w rundzie jesiennej grał w... zespole rywala.

Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Chrobry Głogów - Miedź Legnica 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
1 / 14

Zobacz więcej zdjęć z meczu Chrobry - Miedź!

Początek spotkania należał do gości, którzy objęli prowadzenie już w czwartej minucie. Dośrodkowanie Łukasza Garguły bezbłędnie wykończył Tadas Labukas i w Głogowie zapanowała konsternacja.

Gospodarze od razu zabrali się do odrabiania strat, co udało im się w 26. minucie. Dośrodkowanie jednego z kolegów zamknął Maciej Górski i kibice Chrobrego nieco odetchnęli. Ich drużyna poszła zresztą za ciosem i umieściła piłkę w bramce Miedzi po raz drugi. Gola nie uznał jednak arbiter spotkania, który wskazał, że w tej sytuacji mieliśmy do czynienia ze spalonym.

Kibice na meczu Chrobry - Miedź (OPRAWY, ZDJĘCIA)


W pierwszym kwadransie drugiej połowy zatrzęsła się poprzeczka bramki Karola Szymańskiego. Atomowe uderzenie Wojciecha Łobodzińskiego, mogło dać legniczanom prowadzenie, ale zabrakło dosłownie centymetrów. To czego nie zrobili gości, uczynili gospodarze. Po rzucie rożnym, w ogromnym zamieszaniu, piłkę w bramce Miedzi umieścił Kevin Lafrance. Haitańczyk skarcił tym samym drużynę, w której występował jeszcze jesienią.

Gazeta Wrocławska


Polecamy