Chorzów Centralną Ligą Juniorów stoi. Derby Stadionu Śląskiego z Ruchem oglądał Piotr Ćwielong, który grał w obu klubach
Chorzów ma tylko 110 tys. mieszkańców i najwyższą średnią wieku w regionie, a jednak w Centralnej Lidze Juniorów grają aż dwie drużyny z tego miasta - Stadion Śląski i Ruch. Właśnie doszło do derbowej konfrontacji tych zespołów, która odbyła się w cieniu chorzowskiego giganta.
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
fot. brak
Chorzowskie derby zgromadziły na bocznym boisku Stadionu Śląskiego kilkuset widzów, w tym Piotra Ćwielonga, który jest wychowankiem obu klubów, bo swoją karierę zaczynał w wieku 7 lat w Ruchu, ale później przez siedem sezonów grał w Stadionie Śląskim.
– W czasach mojej gry w Stadionie Śląskim najważniejsze mecze rozgrywaliśmy zawsze z Ruchem i Gwarkiem Zabrze. Cieszę się, że szkółka Stadionu znów cieszy się dużą renomą i jej młodzież może rywalizować z najlepszymi polskimi juniorami. Zresztą w obydwu chorzowskich klubach dobrze szkoli się młodzież – stwierdza popularny „Pepe”.
Ćwielong nie był jedynym znanym piłkarzem oglądającym chorzowskie derby. Przy linii bocznej stał także Piotr Rocki, który uważnie śledził poczynania na boisku swojego syna Kevina, grającego w barwach Niebieskich, i bardzo je przeżywał. Ruch przegrał po raz pierwszy w tym sezonie ulegając po emocjonującym meczu lokalnemu rywalowi 3:4.
– Od lat rywalizujemy ze sobą na murawie i derby zawsze są bardzo zacięte, ale poza boiskiem staramy się ze sobą współpracować. My szkolimy młodzież dla całej polskiej piłki, bo nasi wychowankowie trafili właśnie do Wisły czy Lecha. W naszej bursie mieszka 50 chłopaków z całej Polski, którzy przyjechali do nas, bo wierzą, że tu mogą się czegoś nauczyć. W sumie w naszej szkółce trenuje 400 dzieciaków począwszy od młodzieży z rocznika 1999, a skończywszy na szkrabach z rocznika 2013. Przestrzegamy tego, że na jedną grupę przypada u nas czterech trenerów, a jedyne czego nam brakuje, to lepszej bazy szkoleniowej. Na głównej płycie Stadionu Śląskiego jeszcze nie trenowaliśmy nie licząc zdjęć do filmu, a boczne boiska są tylko dwa i w dodatku organizowane są na nich również imprezy komercyjne. Dobrze, że w maju zostanie oddana nowe boisko przy chorzowskim SMS-ie na ul. Harcerskiej – powiedział Andrzej Miłkowski, wiceprezes szkółki Stadionu Śląskiego.
Słowa o współdziałaniu Ruchu ze Stadionem poświadcza Grzegorz Kapica, dyrektor sportowy Niebieskich.
– Nasza współpraca układa się dobrze, tak jak to powinno wyglądać między klubami z jednego miasta. O tym, że poważnie traktujemy Centralną Ligę Juniorów najlepiej świadczy tytuł wicemistrza Polski do lat 17 wywalczony w poprzednim sezonie. To jest jednak tylko środek do celu, którym jest zasilanie pierwszego zespołu naszymi wychowankami, a w tym względzie też mamy się czym pochwalić. Wszak trener Dariusz Fornalak regularnie wstawia do podstawowej jedenastki Ruchu 17-letniego Mateusza Bogusza, który wcześniej grał właśnie w tej drużynie, a w niedzielę w Łęcznej 90 minut zagrał wicemistrz Polski do lat 17 sprzed roku Bartek Kulejewski. Nie ma niczego bardziej mobilizującego dla tych chłopaków od występu ich kolegi z zespołu w I lidze. W Akademii Ruchu trenuje w tej chwili blisko 400 dzieci z Chorzowa i ościennych miast – stwierdził Kapica.
Centralna Liga Juniorów U17
Stadion Śląski – Ruch Chorzów 4:3 (3:1)
Bramki Sebastian Rak (20, 24), Adrian Krajewski (34), Bartosz Gałązkiewicz (69) – Szymon Gemborys (14, 57), Bartłomiej Korbecki (43)[/sc]
CENTRALNA LIGA JUNIORÓW w SPORTOWY24.PL
Wszystko o Centralnej Lidze Juniorów - newsy, ciekawostki, wyniki i tabele!