Jaką jedenastką Śląsk zagra za tydzień w eliminacjach Ligi Mistrzów?
Dokładnie tydzień pozostał piłkarzom Śląska do pierwszego meczu II rundy eliminacji Ligi Mistrzów. W następną środę o godz. 20.45 wrocławianie zmierzą się w Podgoricy z najlepszą drużyną Czarnogóry - Buducnostią. Wczoraj podopieczni Oresta Lenczyka zakończyli zgrupowanie w Chorwacji.
Mistrzowie Polski przygotowania do tego meczu rozpoczęli już 19 czerwca. Najpierw trenowali na własnych obiektach, potem odbyli zgrupowanie w Spale, a ostatnie dni to zajęcia w Chorwacji. Rozegrali w sumie pięć sparingów (ostatni wczoraj z NK Maribor - patrz niżej). Ich wyniki to dziś sprawa drugorzędna. Ciekawsze jest to, w jakich ustawieniach personalnych grał Śląsk. Na ich podstawie wykrystalizowała się chyba wyjściowa jedenastka na mecz z Budućnostią.
W bramce powinniśmy zobaczyć Mariana Kelemena, który w test-meczach spędził znacznie więcej minut niż Rafał Gikiewicz. Z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy też wytypować blok obronny. Na bokach rywalizację wygrali Tadeusz Socha (prawa strona) i Patrik Mraz (lewa). W środku pewniakami trenera Lenczyka wydają się Rafał Grodzicki oraz Marek Wasiluk. Co prawda szkoleniowiec próbował na tych pozycjach Mariusza Pawelca i Marcina Kowalczyka, ale to raczej rozwiązanie awaryjne na wypadek kontuzji. Trzeba jeszcze brać pod uwagę możliwość transferu Tomasza Jodłowca. Działacze muszą się jednak spieszyć, bowiem w czwartek mija czas zgłaszania piłkarzy do pierwszego meczu z Budućnostią.
Pomoc? Tu było chyba najmniej wątpliwości. Niestety, trener Lenczyk nie ma bogactwa wyboru. Rok Elsner, Przemysław Kaźmierczak, Sebastian Mila, Waldemar Sobota, Sylwester Patejuk - tak najczęściej w meczach sparingowych wyglądała druga linia WKS-u. W odwodzie pozostają Mateusz Cetnarski, Dalibor Stevanović oraz młody Paweł Garyga.
Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja o jedyne miejsce w ataku. Wydawało się, że pewniakiem jest Łukasz Gikiewicz, ale Cristian Diaz i Johan Voskamp w ostatnich meczach też doczekali się swoich szans. Holender strzelił nawet jednego gola przeciwko NK Zagrzeb.
A co u rywali? Budućnost wczoraj zakończyła zgrupowanie w miejscowości Berane. Dziś mistrzowie Czarnogóry rozegrają ostatni mecz kontrolny przed starciem ze Śląskiem. Ich rywalem będzie drużyna z Petrovacu, która poprzedni sezon ligowy zakończyła na piątym miejscu w tabeli. Tymczasem ważą się losy najlepszego napastnika Budućnosti Admira Adrovicia, którym zainteresowana jest słowacka Żylina.