Chojniczanka – Olimpia LIVE! Trener Pawlak przeciwko klubowi, w którym kończył piłkarską karierę
Olimpia Grudziądz, która odpadła w 1/16 finału Pucharu Polski, zamierza zrehabilitować się w oczach swoich kibiców. Odzyskać zaufanie spróbuje w Chojnicach, gdzie dzisiaj o godz. 18 zmierzy się z beniaminkiem pierwszej ligi Chojniczanką.
Relacja na żywo z meczu Chojniczanka Chojnice - Olimpia Grudziądz w Ekstraklasa.net
Grudziądzanie zaczęli sezon w kratkę; najpierw była spektakularna porażka z Dolcanem Ząbki (Olimpia przegrała na własnym boisku aż 0:5), potem wyjazdowe zwycięstwo 1:0 z Kolejarzem Stróże oraz wygrana u siebie z Puszczą Niepołomice 3:1. Tę passę przerwała jednak kolejna, dotkliwa przegrana – tym razem w Pucharze Polski z Miedzią Legnica. Olimpia przegrała 0:3, a wszystkie trzy gole strzelił Jakub Grzegorzewski. - Wiemy jak trzeba zareagować po porażce w Pucharze Polski, ale też jesteśmy świadomi, że dysponujemy mocniejszą kadrą niż nasz najbliższy przeciwnik. Będziemy faworytem tego spotkania, ale to wcale nie świadczy, że będzie to bardzo łatwe spotkanie, które zakończy się naszym pewnym zwycięstwem – twierdzi opiekun Olimpii Tomasz Kafarski cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Środowy mecz będzie szczególny dla trenera Chojniczanki Mariusza Pawlaka, który zawodowym piłkarzem był przez dwadzieścia dwa lata, a który buty na kołku zawiesił właśnie w Grudziądzu, gdzie dołożył cegiełkę do awansu do pierwszej ligi. Zresztą Pawlak w tamtym historycznym dla Olimpii sezonie, zawitał do Chojnic. Wtedy padł bezbramkowy remis. – Sentymenty zawsze są, szczególnie że spędziłem w Grudziądzu 2,5 roku. Teraz jednak zostawiam je z boku. Pracuję w Chojniczance i zrobię wszystko, by nasza drużyna odniosła zwycięstwo na własnym boisku – deklaruje Pawlak, który zaczął sezon od dwóch zwycięstw (3:1 z Kolejarzem Stróże i 2:1 na wyjeździe z Puszczą Niepołomice) oraz jednej porażki (u siebie z GKS-em Bełchatów 0:1).
Do Chojnic wybiera się dziś ponad setka fanów Olimpii. Mecz Chojniczanki z Olimpią awizowany jest bowiem jako małe derbowe starcie. Oba miasta dzieli niecałe 100 kilometrów. Spotkanie nie będzie transmitowane przez stację Orange Sport, za to u nas będzie można śledzić relację minuta po minucie.
