menu

W klubie Chojniczanka Chojnice trwa duży remont. Zyskają nowe pomieszczenia [zdjęcia]

13 lutego 2018, 10:10 | Monika Smól

Trwa duży remont w klubie MKS Chojniczanka Chojnice 1930. Prace są coraz bardziej zaawansowane, a wykonujący je robotnicy działają zarówno na zewnątrz, jak również w budynku.

Trwa duży remont w klubie MKS Chojniczanka Chojnice 1930. Prace są coraz bardziej zaawansowane, a wykonujący je robotnicy działają zarówno na zewnątrz, jak również w budynku. Robotnikom zima nie straszna, gdy gonią terminy. Na koronie stadionu powstaje płot odgradzający miejsca siedzące od ciągu komunikacyjnego. Natomiast nad trybuną w trzecim sektorze - w stronę klubowego budynku, wykonywany jest właśnie dach. W obiekcie przy Mickiewicza brakowało większej ilości zadaszonych miejsc. W końcu - będą. - Poza tym, remontowany jest budynek klubowy - dostosowujemy pomieszczenia do wymogów licencyjnych Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale również do potrzeb klubowych. Cel jest to, aby wykorzystać jak najlepiej całą jego powierzchnię - informuje Jarosław Klauzo, wiceprezes Chojniczanki. - Modernizowane są również szatnie gości. Wszystkie roboty wewnętrzne wykonuje chojnicka firma Urbaniak. Obecnie - w obiekcie i na stadionie - w sumie pracują pracownicy z trzech firm. Wszystkie inwestycje na stadionie Chojniczanki są finansowane przez miasto. - Na trybunie głównej trwa wymiana krzesełek z niskich na wysokie - dodaje Jarosław Klauzo. - W budynku montowana jest właśnie jest szyba, która oddzielała będzie piłkarzy wychodzących z szatni na mecz, od reszty obiektu. Nowe będzie również wejście do klubowego obiektu - przy TBS. To duże zmiany - związane z wymogami licencyjnymi. Dopiero takie rozwiązania sprawią, że obiekty będą spełniały wymogi zarówno dotyczące rozgrywek na poziomie I ligi, jak i ekstraklasy. Wszystkie prace związane z użytecznością budynku. - Wiele dotychczasowych rozwiązań było niepraktycznych, teraz - po przebudowach - przybędzie nam pomieszczeń - zaznacza Jarosław Klauzo. - W klubie zatrudniamy coraz więcej pracowników. Potrzebny jest na przykład mały pokój dla działu marketingu, pralnia w oddzielnym miejscu - i to teraz uzyskamy. Prace wewnętrzne zrealizowane mają zostać do końca bieżącego miesiąca, natomiast te prowadzone pod chmurką - do końca marca. - Jak do tej pory, postępy w pracach oceniam wzorowo - wskazuje wiceprezes Chojniczanki. <center> Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [01.02.2018] <iframe src="//get.x-link.pl/7009075a-0ed2-7a2b-d897-9b6422e71c10,2cc8939b-8944-72c2-b11f-a1b6be558935,embed.html" width="640" height="360" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe> </center>
fot. Monika Smól
Trwa duży remont w klubie MKS Chojniczanka Chojnice 1930. Prace są coraz bardziej zaawansowane, a wykonujący je robotnicy działają zarówno na zewnątrz, jak również w budynku. Robotnikom zima nie straszna, gdy gonią terminy. Na koronie stadionu powstaje płot odgradzający miejsca siedzące od ciągu komunikacyjnego. Natomiast nad trybuną w trzecim sektorze - w stronę klubowego budynku, wykonywany jest właśnie dach. W obiekcie przy Mickiewicza brakowało większej ilości zadaszonych miejsc. W końcu - będą. - Poza tym, remontowany jest budynek klubowy - dostosowujemy pomieszczenia do wymogów licencyjnych Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale również do potrzeb klubowych. Cel jest to, aby wykorzystać jak najlepiej całą jego powierzchnię - informuje Jarosław Klauzo, wiceprezes Chojniczanki. - Modernizowane są również szatnie gości. Wszystkie roboty wewnętrzne wykonuje chojnicka firma Urbaniak. Obecnie - w obiekcie i na stadionie - w sumie pracują pracownicy z trzech firm. Wszystkie inwestycje na stadionie Chojniczanki są finansowane przez miasto. - Na trybunie głównej trwa wymiana krzesełek z niskich na wysokie - dodaje Jarosław Klauzo. - W budynku montowana jest właśnie jest szyba, która oddzielała będzie piłkarzy wychodzących z szatni na mecz, od reszty obiektu. Nowe będzie również wejście do klubowego obiektu - przy TBS. To duże zmiany - związane z wymogami licencyjnymi. Dopiero takie rozwiązania sprawią, że obiekty będą spełniały wymogi zarówno dotyczące rozgrywek na poziomie I ligi, jak i ekstraklasy. Wszystkie prace związane z użytecznością budynku. - Wiele dotychczasowych rozwiązań było niepraktycznych, teraz - po przebudowach - przybędzie nam pomieszczeń - zaznacza Jarosław Klauzo. - W klubie zatrudniamy coraz więcej pracowników. Potrzebny jest na przykład mały pokój dla działu marketingu, pralnia w oddzielnym miejscu - i to teraz uzyskamy. Prace wewnętrzne zrealizowane mają zostać do końca bieżącego miesiąca, natomiast te prowadzone pod chmurką - do końca marca. - Jak do tej pory, postępy w pracach oceniam wzorowo - wskazuje wiceprezes Chojniczanki. <center> Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [01.02.2018] <iframe src="//get.x-link.pl/7009075a-0ed2-7a2b-d897-9b6422e71c10,2cc8939b-8944-72c2-b11f-a1b6be558935,embed.html" width="640" height="360" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe> </center>
fot. Monika Smól
Trwa duży remont w klubie MKS Chojniczanka Chojnice 1930. Prace są coraz bardziej zaawansowane, a wykonujący je robotnicy działają zarówno na zewnątrz, jak również w budynku. Robotnikom zima nie straszna, gdy gonią terminy. Na koronie stadionu powstaje płot odgradzający miejsca siedzące od ciągu komunikacyjnego. Natomiast nad trybuną w trzecim sektorze - w stronę klubowego budynku, wykonywany jest właśnie dach. W obiekcie przy Mickiewicza brakowało większej ilości zadaszonych miejsc. W końcu - będą. - Poza tym, remontowany jest budynek klubowy - dostosowujemy pomieszczenia do wymogów licencyjnych Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale również do potrzeb klubowych. Cel jest to, aby wykorzystać jak najlepiej całą jego powierzchnię - informuje Jarosław Klauzo, wiceprezes Chojniczanki. - Modernizowane są również szatnie gości. Wszystkie roboty wewnętrzne wykonuje chojnicka firma Urbaniak. Obecnie - w obiekcie i na stadionie - w sumie pracują pracownicy z trzech firm. Wszystkie inwestycje na stadionie Chojniczanki są finansowane przez miasto. - Na trybunie głównej trwa wymiana krzesełek z niskich na wysokie - dodaje Jarosław Klauzo. - W budynku montowana jest właśnie jest szyba, która oddzielała będzie piłkarzy wychodzących z szatni na mecz, od reszty obiektu. Nowe będzie również wejście do klubowego obiektu - przy TBS. To duże zmiany - związane z wymogami licencyjnymi. Dopiero takie rozwiązania sprawią, że obiekty będą spełniały wymogi zarówno dotyczące rozgrywek na poziomie I ligi, jak i ekstraklasy. Wszystkie prace związane z użytecznością budynku. - Wiele dotychczasowych rozwiązań było niepraktycznych, teraz - po przebudowach - przybędzie nam pomieszczeń - zaznacza Jarosław Klauzo. - W klubie zatrudniamy coraz więcej pracowników. Potrzebny jest na przykład mały pokój dla działu marketingu, pralnia w oddzielnym miejscu - i to teraz uzyskamy. Prace wewnętrzne zrealizowane mają zostać do końca bieżącego miesiąca, natomiast te prowadzone pod chmurką - do końca marca. - Jak do tej pory, postępy w pracach oceniam wzorowo - wskazuje wiceprezes Chojniczanki. <center> Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [01.02.2018] <iframe src="//get.x-link.pl/7009075a-0ed2-7a2b-d897-9b6422e71c10,2cc8939b-8944-72c2-b11f-a1b6be558935,embed.html" width="640" height="360" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe> </center>
fot. Monika Smól
Trwa duży remont w klubie MKS Chojniczanka Chojnice 1930. Prace są coraz bardziej zaawansowane, a wykonujący je robotnicy działają zarówno na zewnątrz, jak również w budynku. Robotnikom zima nie straszna, gdy gonią terminy. Na koronie stadionu powstaje płot odgradzający miejsca siedzące od ciągu komunikacyjnego. Natomiast nad trybuną w trzecim sektorze - w stronę klubowego budynku, wykonywany jest właśnie dach. W obiekcie przy Mickiewicza brakowało większej ilości zadaszonych miejsc. W końcu - będą. - Poza tym, remontowany jest budynek klubowy - dostosowujemy pomieszczenia do wymogów licencyjnych Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale również do potrzeb klubowych. Cel jest to, aby wykorzystać jak najlepiej całą jego powierzchnię - informuje Jarosław Klauzo, wiceprezes Chojniczanki. - Modernizowane są również szatnie gości. Wszystkie roboty wewnętrzne wykonuje chojnicka firma Urbaniak. Obecnie - w obiekcie i na stadionie - w sumie pracują pracownicy z trzech firm. Wszystkie inwestycje na stadionie Chojniczanki są finansowane przez miasto. - Na trybunie głównej trwa wymiana krzesełek z niskich na wysokie - dodaje Jarosław Klauzo. - W budynku montowana jest właśnie jest szyba, która oddzielała będzie piłkarzy wychodzących z szatni na mecz, od reszty obiektu. Nowe będzie również wejście do klubowego obiektu - przy TBS. To duże zmiany - związane z wymogami licencyjnymi. Dopiero takie rozwiązania sprawią, że obiekty będą spełniały wymogi zarówno dotyczące rozgrywek na poziomie I ligi, jak i ekstraklasy. Wszystkie prace związane z użytecznością budynku. - Wiele dotychczasowych rozwiązań było niepraktycznych, teraz - po przebudowach - przybędzie nam pomieszczeń - zaznacza Jarosław Klauzo. - W klubie zatrudniamy coraz więcej pracowników. Potrzebny jest na przykład mały pokój dla działu marketingu, pralnia w oddzielnym miejscu - i to teraz uzyskamy. Prace wewnętrzne zrealizowane mają zostać do końca bieżącego miesiąca, natomiast te prowadzone pod chmurką - do końca marca. - Jak do tej pory, postępy w pracach oceniam wzorowo - wskazuje wiceprezes Chojniczanki. <center> Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [01.02.2018] <iframe src="//get.x-link.pl/7009075a-0ed2-7a2b-d897-9b6422e71c10,2cc8939b-8944-72c2-b11f-a1b6be558935,embed.html" width="640" height="360" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe> </center>
fot. Monika Smól
Trwa duży remont w klubie MKS Chojniczanka Chojnice 1930. Prace są coraz bardziej zaawansowane, a wykonujący je robotnicy działają zarówno na zewnątrz, jak również w budynku. Robotnikom zima nie straszna, gdy gonią terminy. Na koronie stadionu powstaje płot odgradzający miejsca siedzące od ciągu komunikacyjnego. Natomiast nad trybuną w trzecim sektorze - w stronę klubowego budynku, wykonywany jest właśnie dach. W obiekcie przy Mickiewicza brakowało większej ilości zadaszonych miejsc. W końcu - będą. - Poza tym, remontowany jest budynek klubowy - dostosowujemy pomieszczenia do wymogów licencyjnych Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale również do potrzeb klubowych. Cel jest to, aby wykorzystać jak najlepiej całą jego powierzchnię - informuje Jarosław Klauzo, wiceprezes Chojniczanki. - Modernizowane są również szatnie gości. Wszystkie roboty wewnętrzne wykonuje chojnicka firma Urbaniak. Obecnie - w obiekcie i na stadionie - w sumie pracują pracownicy z trzech firm. Wszystkie inwestycje na stadionie Chojniczanki są finansowane przez miasto. - Na trybunie głównej trwa wymiana krzesełek z niskich na wysokie - dodaje Jarosław Klauzo. - W budynku montowana jest właśnie jest szyba, która oddzielała będzie piłkarzy wychodzących z szatni na mecz, od reszty obiektu. Nowe będzie również wejście do klubowego obiektu - przy TBS. To duże zmiany - związane z wymogami licencyjnymi. Dopiero takie rozwiązania sprawią, że obiekty będą spełniały wymogi zarówno dotyczące rozgrywek na poziomie I ligi, jak i ekstraklasy. Wszystkie prace związane z użytecznością budynku. - Wiele dotychczasowych rozwiązań było niepraktycznych, teraz - po przebudowach - przybędzie nam pomieszczeń - zaznacza Jarosław Klauzo. - W klubie zatrudniamy coraz więcej pracowników. Potrzebny jest na przykład mały pokój dla działu marketingu, pralnia w oddzielnym miejscu - i to teraz uzyskamy. Prace wewnętrzne zrealizowane mają zostać do końca bieżącego miesiąca, natomiast te prowadzone pod chmurką - do końca marca. - Jak do tej pory, postępy w pracach oceniam wzorowo - wskazuje wiceprezes Chojniczanki. <center> Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [01.02.2018] <iframe src="//get.x-link.pl/7009075a-0ed2-7a2b-d897-9b6422e71c10,2cc8939b-8944-72c2-b11f-a1b6be558935,embed.html" width="640" height="360" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe> </center>
fot. Monika Smól
Trwa duży remont w klubie MKS Chojniczanka Chojnice 1930. Prace są coraz bardziej zaawansowane, a wykonujący je robotnicy działają zarówno na zewnątrz, jak również w budynku. Robotnikom zima nie straszna, gdy gonią terminy. Na koronie stadionu powstaje płot odgradzający miejsca siedzące od ciągu komunikacyjnego. Natomiast nad trybuną w trzecim sektorze - w stronę klubowego budynku, wykonywany jest właśnie dach. W obiekcie przy Mickiewicza brakowało większej ilości zadaszonych miejsc. W końcu - będą. - Poza tym, remontowany jest budynek klubowy - dostosowujemy pomieszczenia do wymogów licencyjnych Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale również do potrzeb klubowych. Cel jest to, aby wykorzystać jak najlepiej całą jego powierzchnię - informuje Jarosław Klauzo, wiceprezes Chojniczanki. - Modernizowane są również szatnie gości. Wszystkie roboty wewnętrzne wykonuje chojnicka firma Urbaniak. Obecnie - w obiekcie i na stadionie - w sumie pracują pracownicy z trzech firm. Wszystkie inwestycje na stadionie Chojniczanki są finansowane przez miasto. - Na trybunie głównej trwa wymiana krzesełek z niskich na wysokie - dodaje Jarosław Klauzo. - W budynku montowana jest właśnie jest szyba, która oddzielała będzie piłkarzy wychodzących z szatni na mecz, od reszty obiektu. Nowe będzie również wejście do klubowego obiektu - przy TBS. To duże zmiany - związane z wymogami licencyjnymi. Dopiero takie rozwiązania sprawią, że obiekty będą spełniały wymogi zarówno dotyczące rozgrywek na poziomie I ligi, jak i ekstraklasy. Wszystkie prace związane z użytecznością budynku. - Wiele dotychczasowych rozwiązań było niepraktycznych, teraz - po przebudowach - przybędzie nam pomieszczeń - zaznacza Jarosław Klauzo. - W klubie zatrudniamy coraz więcej pracowników. Potrzebny jest na przykład mały pokój dla działu marketingu, pralnia w oddzielnym miejscu - i to teraz uzyskamy. Prace wewnętrzne zrealizowane mają zostać do końca bieżącego miesiąca, natomiast te prowadzone pod chmurką - do końca marca. - Jak do tej pory, postępy w pracach oceniam wzorowo - wskazuje wiceprezes Chojniczanki. <center> Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [01.02.2018] <iframe src="//get.x-link.pl/7009075a-0ed2-7a2b-d897-9b6422e71c10,2cc8939b-8944-72c2-b11f-a1b6be558935,embed.html" width="640" height="360" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe> </center>
fot. Monika Smól
Trwa duży remont w klubie MKS Chojniczanka Chojnice 1930. Prace są coraz bardziej zaawansowane, a wykonujący je robotnicy działają zarówno na zewnątrz, jak również w budynku. Robotnikom zima nie straszna, gdy gonią terminy. Na koronie stadionu powstaje płot odgradzający miejsca siedzące od ciągu komunikacyjnego. Natomiast nad trybuną w trzecim sektorze - w stronę klubowego budynku, wykonywany jest właśnie dach. W obiekcie przy Mickiewicza brakowało większej ilości zadaszonych miejsc. W końcu - będą. - Poza tym, remontowany jest budynek klubowy - dostosowujemy pomieszczenia do wymogów licencyjnych Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale również do potrzeb klubowych. Cel jest to, aby wykorzystać jak najlepiej całą jego powierzchnię - informuje Jarosław Klauzo, wiceprezes Chojniczanki. - Modernizowane są również szatnie gości. Wszystkie roboty wewnętrzne wykonuje chojnicka firma Urbaniak. Obecnie - w obiekcie i na stadionie - w sumie pracują pracownicy z trzech firm. Wszystkie inwestycje na stadionie Chojniczanki są finansowane przez miasto. - Na trybunie głównej trwa wymiana krzesełek z niskich na wysokie - dodaje Jarosław Klauzo. - W budynku montowana jest właśnie jest szyba, która oddzielała będzie piłkarzy wychodzących z szatni na mecz, od reszty obiektu. Nowe będzie również wejście do klubowego obiektu - przy TBS. To duże zmiany - związane z wymogami licencyjnymi. Dopiero takie rozwiązania sprawią, że obiekty będą spełniały wymogi zarówno dotyczące rozgrywek na poziomie I ligi, jak i ekstraklasy. Wszystkie prace związane z użytecznością budynku. - Wiele dotychczasowych rozwiązań było niepraktycznych, teraz - po przebudowach - przybędzie nam pomieszczeń - zaznacza Jarosław Klauzo. - W klubie zatrudniamy coraz więcej pracowników. Potrzebny jest na przykład mały pokój dla działu marketingu, pralnia w oddzielnym miejscu - i to teraz uzyskamy. Prace wewnętrzne zrealizowane mają zostać do końca bieżącego miesiąca, natomiast te prowadzone pod chmurką - do końca marca. - Jak do tej pory, postępy w pracach oceniam wzorowo - wskazuje wiceprezes Chojniczanki. <center> Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [01.02.2018] <iframe src="//get.x-link.pl/7009075a-0ed2-7a2b-d897-9b6422e71c10,2cc8939b-8944-72c2-b11f-a1b6be558935,embed.html" width="640" height="360" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe> </center>
fot. Monika Smól
Trwa duży remont w klubie MKS Chojniczanka Chojnice 1930. Prace są coraz bardziej zaawansowane, a wykonujący je robotnicy działają zarówno na zewnątrz, jak również w budynku. Robotnikom zima nie straszna, gdy gonią terminy. Na koronie stadionu powstaje płot odgradzający miejsca siedzące od ciągu komunikacyjnego. Natomiast nad trybuną w trzecim sektorze - w stronę klubowego budynku, wykonywany jest właśnie dach. W obiekcie przy Mickiewicza brakowało większej ilości zadaszonych miejsc. W końcu - będą. - Poza tym, remontowany jest budynek klubowy - dostosowujemy pomieszczenia do wymogów licencyjnych Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale również do potrzeb klubowych. Cel jest to, aby wykorzystać jak najlepiej całą jego powierzchnię - informuje Jarosław Klauzo, wiceprezes Chojniczanki. - Modernizowane są również szatnie gości. Wszystkie roboty wewnętrzne wykonuje chojnicka firma Urbaniak. Obecnie - w obiekcie i na stadionie - w sumie pracują pracownicy z trzech firm. Wszystkie inwestycje na stadionie Chojniczanki są finansowane przez miasto. - Na trybunie głównej trwa wymiana krzesełek z niskich na wysokie - dodaje Jarosław Klauzo. - W budynku montowana jest właśnie jest szyba, która oddzielała będzie piłkarzy wychodzących z szatni na mecz, od reszty obiektu. Nowe będzie również wejście do klubowego obiektu - przy TBS. To duże zmiany - związane z wymogami licencyjnymi. Dopiero takie rozwiązania sprawią, że obiekty będą spełniały wymogi zarówno dotyczące rozgrywek na poziomie I ligi, jak i ekstraklasy. Wszystkie prace związane z użytecznością budynku. - Wiele dotychczasowych rozwiązań było niepraktycznych, teraz - po przebudowach - przybędzie nam pomieszczeń - zaznacza Jarosław Klauzo. - W klubie zatrudniamy coraz więcej pracowników. Potrzebny jest na przykład mały pokój dla działu marketingu, pralnia w oddzielnym miejscu - i to teraz uzyskamy. Prace wewnętrzne zrealizowane mają zostać do końca bieżącego miesiąca, natomiast te prowadzone pod chmurką - do końca marca. - Jak do tej pory, postępy w pracach oceniam wzorowo - wskazuje wiceprezes Chojniczanki. <center> Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [01.02.2018] <iframe src="//get.x-link.pl/7009075a-0ed2-7a2b-d897-9b6422e71c10,2cc8939b-8944-72c2-b11f-a1b6be558935,embed.html" width="640" height="360" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe> </center>
fot. Monika Smól
Trwa duży remont w klubie MKS Chojniczanka Chojnice 1930. Prace są coraz bardziej zaawansowane, a wykonujący je robotnicy działają zarówno na zewnątrz, jak również w budynku. Robotnikom zima nie straszna, gdy gonią terminy. Na koronie stadionu powstaje płot odgradzający miejsca siedzące od ciągu komunikacyjnego. Natomiast nad trybuną w trzecim sektorze - w stronę klubowego budynku, wykonywany jest właśnie dach. W obiekcie przy Mickiewicza brakowało większej ilości zadaszonych miejsc. W końcu - będą. - Poza tym, remontowany jest budynek klubowy - dostosowujemy pomieszczenia do wymogów licencyjnych Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale również do potrzeb klubowych. Cel jest to, aby wykorzystać jak najlepiej całą jego powierzchnię - informuje Jarosław Klauzo, wiceprezes Chojniczanki. - Modernizowane są również szatnie gości. Wszystkie roboty wewnętrzne wykonuje chojnicka firma Urbaniak. Obecnie - w obiekcie i na stadionie - w sumie pracują pracownicy z trzech firm. Wszystkie inwestycje na stadionie Chojniczanki są finansowane przez miasto. - Na trybunie głównej trwa wymiana krzesełek z niskich na wysokie - dodaje Jarosław Klauzo. - W budynku montowana jest właśnie jest szyba, która oddzielała będzie piłkarzy wychodzących z szatni na mecz, od reszty obiektu. Nowe będzie również wejście do klubowego obiektu - przy TBS. To duże zmiany - związane z wymogami licencyjnymi. Dopiero takie rozwiązania sprawią, że obiekty będą spełniały wymogi zarówno dotyczące rozgrywek na poziomie I ligi, jak i ekstraklasy. Wszystkie prace związane z użytecznością budynku. - Wiele dotychczasowych rozwiązań było niepraktycznych, teraz - po przebudowach - przybędzie nam pomieszczeń - zaznacza Jarosław Klauzo. - W klubie zatrudniamy coraz więcej pracowników. Potrzebny jest na przykład mały pokój dla działu marketingu, pralnia w oddzielnym miejscu - i to teraz uzyskamy. Prace wewnętrzne zrealizowane mają zostać do końca bieżącego miesiąca, natomiast te prowadzone pod chmurką - do końca marca. - Jak do tej pory, postępy w pracach oceniam wzorowo - wskazuje wiceprezes Chojniczanki. <center> Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [01.02.2018] <iframe src="//get.x-link.pl/7009075a-0ed2-7a2b-d897-9b6422e71c10,2cc8939b-8944-72c2-b11f-a1b6be558935,embed.html" width="640" height="360" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe> </center>
fot. Monika Smól
1 / 9