Jak w boksie. Chojniczanka ustała na nogach, ale została wypunktowana
Chojniczanka co prawda podjęła walkę z Górnikiem Zabrze, ale więcej zdziałać nie potrafiła. Jak przyznał po meczu trener Krzysztof Brede, to spotkanie było jak... pojedynek bokserski.

fot. YouTube
- Zostaliśmy punktowani przez zespół Górnika. Myślę, że ten mecz można porównać trochę do boksu. Otóż dobry bokser wypunktował drugiego, który ustał na nogach i do samego końca próbował odwrócić losy pojedynku - przyznał trener Krzysztof Brede.
Oczywiście to nie koniec walki o półfinał Pucharu Polski. Do rewanżowej batalii dojdzie 29 listopada w Zabrzu. Nie trudno się domyślić, zdecydowanym faworytem do awansu będzie ekipa Górnika.
- Mieliśmy swoje sytuacje, ale zabrakło skuteczności. Jest jednak jeszcze rewanż, a nadzieje umiera ostatnia. W Zabrzu postaramy się rozegrać dobre zawody - deklaruje Brede.
W czwartek kolejne zespoły przystąpią do walki o półfinał Pucharu Polski. A wśród nich dwie pomorskie drużyny. Arka zagra na wyjeździe z Chrobrym Głogów (godz. 18), a Drutex-Bytovię czeka szalenie trudna potyczka z Legię Warszawa (godz. 20.30).
Gra Lechii odbija się na frekwencji, ambitna Arka [WIDEO]








