Chojniczanka rozpocznie rozgrywki w I lidze później niż wszyscy? Klub chce przełożyć spotkanie
Nie ma pewności, czy zaplanowane na 3 marca spotkanie Chojniczanki z Rakowem Częstochowa, dojdzie do skutku w tym terminie. Klub stara się bowiem je przełożyć.

fot. Piotrhukalo
Dlaczego? Ano dlatego, że w dalszym ciągu trwają prace modernizacyjne na stadionie w Chojnicach. Jedno jest pewne - ich finisz nie nastąpi przed 3 marca.
- W związku z mrozami w pierwszej dekadzie lutego, przesunęło się zalanie stóp fundamentowych pod słupy zadaszenia. Przewidywana fala mrozów w następnym tygodniu uniemożliwi prace z naciąganiem membrany, co z kolei spowoduje, że nie będziemy mogli wpuścić widzów na trybuny. Wykonawca zapewnia, że wszelkie prace zostaną dokończone do meczu z GKS-em Katowice - tłumaczy Jarosław Klauzo, wiceprezes Chojniczanki.
Działacze "Chojny" wysłali już stosowne pismo w tej sprawie do Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jak na razie nie wiadomo jednak, czy PZPN przychyli się do tej prośby.
Jeśli Chojniczance uda się przełożyć inauguracyjne spotkanie na wiosnę, to pierwszą batalię klub rozegra na wyjeździe w sobotę, 10 marca z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Przypomnijmy, że podopieczni trenera Krzysztofa Brede walczyć będą w rundzie wiosennej o awans do Lotto Ekstraklasy (obecnie liderują w tabeli I ligi).
TOP Sportowy24: Czy polska gwiazda porno zainwestuje w futbol?








