Chojniczanka Chojnice i Olimpia Grudziądz grają o ekstraklasę!
W niedzielę o godz. 12.30 rozpocznie się ostatnia kolejka Nice I ligi. Chojniczanka podejmuje Chrobrego Głogów, a Olimpia zmierzy się na wyjeździe ze Zniczem Pruszków. Drużyny z Chojnic i Grudziądza mają szansę na wywalczenie awansu do Lotto Ekstraklasy, ale większe ta pierwsza.
fot. Piotr Bilski
Ostatni tydzień przed finałem rozgrywek przyniósł aferę, która miała wywrócić tabelę do góry nogami. W Stali Mielec występował Boris Milekić, który nie miał prawa legalnego pobytu w Polsce. Sprawa dotyczyła siedmiu meczów. Miedź Legnica złożyła protest do PZPN, który go nie rozpatrzył, bo był zgłoszony po terminie. Wszystkie wyniki zostały utrzymane, ale jednocześnie stwierdzono nieprawidłowości przy uprawnieniu serbskiego obrońcy do gry.
Co to oznacza przed ostatnią kolejką? W grze o drugie premiowane awansem do Lotto Ekstraklasy miejsce jest sześć zespołów:Górnik Zabrze (55), Chojniczanka (55), Zagłębie Sosnowiec (54), Miedź (54), GKS Katowice (53) i Olimpia (53).
Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport
W Chojnicach wszyscy wierzą w awans. Aby tak się stało chojniczanie muszą pokonać Chrobrego i liczyć na potknięcie zabrzan w meczu z Wisłą Puławy. A ci ostatni mają o co grać, bo bronią się przed spadkiem i liczą na porażkę Bytovii Bytów w Katowicach z GKS, który ma szansę na awans.
- Mamy świadomość stawki tych zawodów - mówi Artur Derbin, trener chojnickiego zespołu. - Wiemy, o co gramy. Ale w tym meczu, niezależnie od tego, jak ułoży się spotkanie Wisły z Górnikiem, i tak chcemy wygrać. W tym roku bowiem drużyna nie posmakowała jeszcze zwycięstwa przed swoimi oddanymi kibicami. Pora przerwać złą passę - dodał szkoleniowiec, który jest w komfortowej sytuacji bowiem wszyscy zawodnicy tworzący kadrę pozostają do jego dyspozycji.
Mecz ma obejrzeć komplet widzów, bo wszystkie bilety rozeszły się w przedsprzedaży.
W rundzie jesiennej było 3:1 dla Chojniczanki.
Olimpia także ma szansę na awans, ale praktycznie tylko w teorii, bo trudno przypuszczać, aby aż pięć drużyn przed nią przegrało swoje mecze. Z tego powodu grudziądzanie chcą przede wszystkim wygrać w Pruszkowie, by udanie zakończyć sezon, być może najlepszy w historii. Przypomnijmy, że biało-zieloni już wyrównali rekord punktowy w historii gry na zapleczu elity i pobyli rekord w liczbie strzelonych goli.
Jacek Paszulewicz po meczu Olimpia Grudziądz - GKS Katowice.
- Tradycyjnie zagramy o zwycięstwo, a to co się wydarzy w innych meczach nie jest od nas zależne - twierdzi trener Jacek Paszulewicz, który ma dyspozycji tych samych piłkarzy, co w ostatnim meczu.
Oba zespoły zmierzyły się ze sobą w marcu i Olimpia wygrała 1:0.
Program 34. kolejki - wszystkie mecze w niedzielę o godz. 12.30: Chojniczanka - Chrobry, Znicz - Olimpia, Wisła - Górnik, Zagłębie - GKS Tychy, GKS Katowice - Bytovia, Miedź - Sandecja Nowy Sącz, Stal - Pogoń Siedlce, Podbeskidzie Bielsko-Biała - MKS Kluczbork, Stomil Olsztyn - Wigry Suwałki.
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU