Chojniczanka Chojnice - GKS Katowice 0:2 ZDJĘCIA GieKSa wróciła na zwycięską ścieżkę i znów jest w czubie tabeli!
W rozegranym w środę zaległym meczu z 22. kolejki Nice 1. Ligi Chojniczanka Chojnice przegrała z GKS-em Katowice 0:2. GieKSa wskoczyła na 3. miejsce w tabeli! ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Trener GieKSy Jacek Paszulewicz drugi raz w tym sezonie przyjechał do Chojnic. We wrześniu jako szkoleniowiec Olimpii Grudziądz zremisował 0:0. W składzie katowiczan zabrakło pauzujących za kartki Mateusza Mączyńskiego i Bartłomieja Poczobuta. W dziewięciu poprzednich ligowych meczach GKS-u z Chojniczanką ekipa z Bukowej nie dała się pokonać. Teraz dorzuciła do bilansu czwarte zwycięstwo.
Oba zespoły przegrały poprzednie mecze, dlatego chciały odkuć się po niepowodzeniach. Już w 1. minucie GieKSa miała szansę na objęcie prowadzenia, ale Adrian Błąd strzelił z rzutu wolnego nad poprzeczką. Gospodarze odpowiedzieli uderzeniem Sebastiana Stebleckiego i już wiadomo było, że nikt nie ma zamiaru odpuszczać. Walki nie brakowało, choć było też dużo niedokładności i nerwowości.
[przycisk_galeria]
Od 40. minuty GKS prowadził 1:0. Błąd dostał podanie w pole karne, uderzył płasko, piłka odbiła się jeszcze od obrońcy i zaskoczyła Radosława Janukiewicza. To czwarty gol pomocnika katowiczan wiosną! GieKSa poczuła krew i chciała szybko zadać drugi cios. Groźnie strzelił Andreja Prokić i bramkarz Chojniczanki odbił piłkę przed siebie, którą wyekspediowali obrońcy.
Na drugą połowę gospodarze wyszli z mocnym postanowieniem wyrównania. Przed bramką GieKSy zrobiło się gorąco. Mateusz Abramowicz nie mógł się nudzić, szczególnie po główce Macieja Górskiego w 49. minucie. Chojniczanka dążyła do zdobycia bramki, grała pressingiem i goście momentami mieli problem z utrzymaniem się przy piłce. Gdy gospodarzom brakowało już pomysłu na zaskoczenie Abramowicza, domagali się rzutu karnego za zagranie ręką rywala.
Od 82. minuty Chojniczanka grała w osłabieniu – drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną zobaczył Piotr Kieruzel. Ta sytuacja wybiła z rytmu zespół gospodarzy i GieKSa mogła spokojniej czekać na końcówkę meczu. W 90. minucie drugą bramkę strzelił Wojciech Kędziora, który był też autorem gola w meczu tych drużyn w Katowicach.
GKS zajmuje teraz 3. miejsce w tabeli i ma 43 punkty, czyli tyle co Chrobry Głogów. Mecz Chrobrego z GieKSą już w sobotę!
Chojniczanka Chojnice - GKS Katowice 0:2 (0:1)
0:1 Adrian Błąd (40), 0:2 Wojciech Kędziora (90)
Chojniczanka: Janukiewicz – Fila (75. Biskup), Boczek, Kieruzel, Pietruszka – Podgórski (70. Mikołajczak), Zawistowski (64. Drozdowicz), Wołąkiewicz, Stebleckil, Ryczkowski –Górski. Trener: Krzysztof Brede.
GKS Katowice: Abramowicz –Frańczak, Kamiński, Klemenz, Słaby – Skrzecz (90. Słomka), Kalinkowski (85. Mokwa), Zejdler, Prokić, Błąd – Goncerz (70. Kędziora). Trener: Jacek Paszulewicz.
Żółte kartki: Kieruzel, Wołąkiewicz, Steblecki - Kalinkowski, Słaby
Czerwona kartka: Kieruzel (82' Chojniczanka, za drugą żółtą).
Sędziował: Sylwester Rasmus (Toruń)
Typy ekspertów DZ: Magdalena Figura 1:2, Jan Furtok 1:2, Edward Socha 1:1, Mariusz Śrutwa 2:1, Jan Żurek 0:1
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Kalendarz sportowy 2018: Piękne ciała nagich sportowców ZDJĘCIA
WAGS piłkarzy reprezentacji Polski jadą na MŚ Rosja 2018 ZDJĘCIA
Tour de Pologne 2018: Sprawdź ETAPY WYŚCIGU w woj. śląskim
Magazyn sportowy Dziennika Zachodniego KIBIC