menu

Chelsea – Tottenham LIVE! Dla kogo Puchar Ligi Angielskiej?

1 marca 2015, 09:21 | Damian Wiśniewski

Piłkarska niedziela na angielskich boiskach zapowiada się pasjonująco i to nie tylko w Premier League. Dziś rozegrany zostanie również finał Pucharu Ligi Angielskiej, na Wembley zmierzą się Chelsea oraz Tottenham.

Puchar Ligi w Anglii nie ma i prawdopodobnie nigdy nie będzie miał aż tak dużej renomy jak Puchar Anglii, ale niejednokrotnie te rozgrywki potrafiły zaskakiwać i przyciągać tym swoich kibiców. Dla klubów zresztą perspektywa posiadania kolejnego trofeum w swojej kolekcji musi być kusząca i możemy być pewni, że ani Chelsea, ani Tottenham nie podejdą do tego finałowego starcia na pół gwizdka. Na Wembley będziemy świadkami starcia dwóch świetnych drużyn, o ogromnym potencjale i możemy spodziewać się iście pasjonującego widowiska.

Przedsmak tego, czego możemy spodziewać się w niedzielne późne popołudnie widzieliśmy w ostatnim ligowym starciu tych dwóch londyńskich ekip. Dokładnie w Nowy Rok na White Hart Lane Tottenham pokonał Chelsea 5:3, a wszyscy byliśmy świadkami wielkiego spotkania. To właśnie w tym dniu piłkarski świat zakochał się na dobre w piłkarzu o nazwisku Harry Kane i teraz z niecierpliwością czeka na każdy jego kolejny występ. Jeśli zdobędzie dla „Kogutów” Puchar Ligi, to ich kibice zapomną na dobre o kimś takim, jak Gareth Bale.

Faworytem mimo porażki w ostatnim bezpośrednim starciu, są podopieczni Jose Mourinho. Chelsea w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze i już teraz zbudowała sobie na tyle solidną zaliczkę, że mimo braku gry w spotkaniu ligowym w ten weekend, nie musi obawiać się utraty pierwszego miejsca. Tottenham po fatalnym początku zaczął grać nieco lepiej i wciąż ma wcale nie tak małe szanse na grę w Lidze Mistrzów, ale w tym sezonie z rozgrywkami europejskimi już się pożegnał, w Pucharze Anglii również już nie występuje.

Dla podopiecznych Mauricio Pochettino dzisiejsze starcie będzie bardzo dobra okazja, aby zrehabilitować się za ostatnią włoską wpadkę w oczach kibiców. Tottenham swoje ostatnie trofeum zdobył w 2008 roku i był nim właśnie Puchar Ligi, wygrany po finale z Chelsea. The Blues tak długo na kolejny puchar w swojej gablocie czekać nie muszą, ale w ich przypadku gra wciąż toczy się o potrójną koronę. Są liderem Premier League i głównym faworytem do zwycięstwa w lidze oraz wciąż liczą się w walce o triumf w Lidze Mistrzów. Dziś podopieczni Jose Mourinho mogą zacząć tworzyć historię.

Kłopoty kadrowe? W Chelsea nie zobaczymy oczywiście zawieszonego za atak na Ashley’a Barnesa w ostatnim ligowym meczu, Nemanji Maticia. Podczas gdy problemy z kolanem ma John Obi Mikel, to jego miejsce w środku pomocy najprawdopodobniej zajmie Ramires. Wciąż nie wiadomo, kto z dwójki: Kurt Zouma – Gary Cahill zajmie miejsce obok Johna Terry’ego na środku obrony. W bramce możemy spodziewać się Thibaut Courtois, choć nie można wykluczyć, że portugalski szkoleniowiec da zagrać siedzącemu głównie na ławce Petrowi Cechowi.

Tottenham do tego pojedynku podchodzi bez większych ubytków. W czwartkowym spotkaniu z Fiorentiną Mauricio Pochettino dał odpocząć kilku ważnym zawodnikom tak, aby ci byli w stu procentach gotowi na dzisiejsze starcie. Efektem tego było oczywiście pożegnanie się z rozgrywkami, ale jeśli dzisiaj górą będzie drużyna argentyńskiego szkoleniowca, to kibice szybko zapomną o tej jednej wpadce.

Dzisiaj możemy przede wszystkim liczyć na indywidualności, takie jak Harry Kane w Tottenhamie, czy Diego Costa, Eden Hazard w Chelsea. Miejmy nadzieję na wspaniałe, emocjonujące widowisko, na miarę tego z pierwszego dnia stycznia.

Obie ekipy jak dotąd sięgały po to trofeum czterokrotnie. Która z nich będzie potrafiła dzisiaj poprawić swój dorobek? Początek meczu o godz. 17. Arbitrem głównym będzie Anthony Taylor.