Lider Premier League pewnie wygrywa z Leicester, Lisy już czekają na Legię
W pierwszym meczu 12. kolejki Premier League Chelsea z łatwością pokonała Leicester 3:0. Lisy nie są w najlepszej formie, a już w czwartek podejmą na swoim stadionie Legię Warszawa w Lidze Europy.
fot.
To nie było udane popołudnie dla kibiców na Kings Power Stadium. Gospodarze już po pierwszej połowie przegrywali 0:2, a w obie bramki byli zaangażowani byli zawodnicy Lisów. Najpierw piłkę dośrodkowaną w pole karne z rzutu rożnego przez Bena Chilwella do bramki wbił Antonio Rudiger, a prowadzenie The Blues podwyższył Ngolo Kante po zaskakującym rajdzie i ładnym strzale z dystansu.
W drugiej połowie Leicester musiało odważniej zaatakować, ale z kilku wypadów ofensywnych nie udało się im się złapać kontaktu. Chelsea natomiast czekała na swoją okazję i w odpowiednim momencie zabiła mecz - wynik meczu na 3:0 ustaliła para rezerwowych, po tym jak trafienie po asyście Hakima Ziyecha zanotował Christian Pulisić. Goście strzelali jeszcze kolejne bramki, ale za każdym razem sędzia słusznie sygnalizował spalonego.
Mistrz Europy znakomicie zareagował na ostatnie potknięcie z Burnley, wygrał na trudnym terenie i czeka na mecze swoich rywali. Coraz bardziej komplikuje się natomiast sytuacja Lisów, bo zespół, który ostatnio walczył o pierwszą czwórkę, teraz zajmuje dopiero 12. miejsce w tabeli. Czy Brendan Rodgers skupi się na lidze kosztem Ligi Europy? W czwartek Leicester zagra z Legią w europejskich pucharach.