Klopp po remisie Liverpoolu z Chelsea: Wciąż mamy szanse
- Wolę taki remis, po dobrym występie, niż trzy punkty i zastanawianie się, jakim cudem je zdobyliśmy – wyznał trener Liverpoolu Juergen Klopp po wtorkowym remisie 1:1 swej drużyny z Chelsea Londyn w hitowym meczu 23. kolejki Premier League.
fot. Paul Greenwood/BPI/EAST NEWS
- Najlepiej po takim występie byłoby zdobyć trzy punkty. Nie był to dla nas idealny mecz, ale jestem zadowolony z postawy moich zawodników. Udowodniliśmy, że wciąż potrafimy grać w piłkę – podkreślił szkoleniowiec po spotkaniu na Anfield Road.
„The Reds” przerwali złą passę. W siedmiu poprzednich meczach odnieśli tylko jedno zwycięstwo, w ostatnich trzech doznali porażek (gdyby zaliczyli czwartą, wyrównaliby niechlubny rekord klubowy z 1923 roku). I choć nadal mają 10 punktów straty do liderujących w tabeli „The Blues”, z większym optymizmem patrzą w najbliższą przyszłość.
- Nic jeszcze nie jest przesądzone, wciąż mamy szanse. W następnym meczu dajmy z siebie wszystko. Jeśli nie wyjdzie, rozegramy 14 kolejnych, w których będą 42 punkty do zdobycia. Spróbujmy to zrobić. Wciąż jeszcze możemy wiele osiągnąć i zobaczymy, jak to się skończy.
Ten następny mecz Liverpool rozegra w sobotę na boisku Hull City, którego zawodnikiem od wczoraj jest Kamil Grosicki (poprzednio Rennes). Polak podpisał z nowym klubem 3,5-letnią umowę.