Hazard w Madrycie? Jeśli nie, to będzie zarabiał najwięcej w historii klubu
Zdaniem hiszpańskich mediów Eden Hazard uzgodnił juz warunki umowy i latem może dołączyć do Realu Madryt. W Chelsea zaproponowali mu nowy - rekordowy kontrakt.
fot. Bartek Syta /polskapress
Eden Hazard wiele razy podkreślał, że marzy o grze w stolicy Hiszpanii. Dyskusje na temat jego ewentualnego przejścia do Realu Madryt rozgorzała po mundialu w Rosji. Wówczas Florentino Perez szukał następcy dla Cristiano Ronaldo, który odszedł do Juventusu. Prezydent „Królewskich” zdecydował jednak, że nie będzie bezmyślnie wydawał pieniędzy na ściągnięcie jednej gwiazdy, która nie wiadomo, czy wpasuje się do nowego zespołu. Zdecydował, że poczeka na rozwój sytuacji, zwłaszcza że Chelsea oczekiwała propozycji na poziomie 200 milionów euro.
Dziennik „AS” donosi, że Hazard już porozumiał się z Realem, ale zapewnił, że do transferu na pewno nie dojdzie tej zimy. - O grze w barwach Królewskich śnię od dziecka, jednak w styczniu na pewno nie odejdę - zapowiada 27-letni Belg. Nieco trudniej będzie dogadać się właścicielom obydwu klubów. Roman Abramowicz nie chce słyszeć o niższej kwocie niż 170 milionów euro. Zdaniem Pereza to wciąż jednak za dużo. Real proponuje 100 milionów euro, zawierając w tym definitywny transfer Mateo Kovacica, który przed tym sezonem dołączyć do Chelsea na zasadzie rocznego wypożyczenia.
Na Stamford Bridge nie chcą jednak o tym słyszeć. Podobno na stole już czeka nowy kontrakt do podpisania. Dziennikarze „Sky Sports” podają, że umowa przygotowana dla Belga jest absolutnie rekordowa. Jeśli 27-latek złoży podpis na kontrakcie, to stanie się najlepiej opłacanym piłkarzem w historii klubu. Skrzydłowy miałby zarabiać około 300 tysięcy funtów tygodniowo, co oznacza, że w porównaniu do obecnego kontraktu, jego zarobki pójdą w górę aż o 100 tysięcy funtów w ciągu tygodnia.
Obecna umowa z Chelsea kończy się 30 czerwca 2020 roku. - Wszystko zależy od Edena. Chelsea jest gotowa podpisać z nim nowy kontrakt w każdej chwili, ale najpierw to piłkarz musi chcieć przedłużyć umowę. Oczywiste jest, że zależałoby mi na pozostaniu Hazarda w Londynie. Musimy czekać. Nowe rozmowy między jego agentami a szefami klubu toczą się przynajmniej raz w tygodniu - zdradził trener „The Blues”, Maurizio Sarri.
Niewykluczone zatem, że Hazard pójdzie w ślady swojego kolegi z reprezentacji, Thibauta Courtois i dołączy do Realu Madryt latem - tym bardziej, że piłkarze są przyjaciółmi. Po mundialu mówiło się nawet, że Belgowie do tego stopnia są ze sobą związani, że jeśli odejdą z Chelsea, to zrobią to razem. Ostatecznie pieniądze jednak wzięły górę i Courtois opuścił swojego przyjaciela. Bardzo możliwe jednak, że po roku panowie znów zagrają razem.