Chelsea - Benfica LIVE! The Blues jedną nogą w półfinale
Skromna wygrana na Estadio da Luz przybliżyła zespół Roberto Di Matteo do półfinału Ligi Mistrzów. Jednak nie należy skreślać Benfiki zbyt pochopnie. Pierwszy gwizdek sędziego, Damira Skominy ze Słowenii o 20.45. Relacja NA ŻYWO w Ekstraklasa.net!
Chelsea Londyn - Benfica Lizbona LIVE! - relacja NA ŻYWO od 20.45 w Ekstraklasa.net!
Uważna, momentami bardzo zachowawcza, gra w defensywie i błysk geniuszu Fernando Torresa dała Chelsea skromne zwycięstwo w pierwszym meczu. Jednak w perspektywie rewanżu na własnym stadionie stawia ją w komfortowej sytuacji. Co ciekawe, gol Salomona Kalou na kwadrans przed końcem meczu w Lizbonie przyczynił się do pierwszej wyjazdowej wygranej Chelsea w tegorocznej edycji LM. Doskonałą asystą popisał się Fernando Torres, który jak na tacy wyłożył piłkę reprezentantowi Wybrzeża Kości Słoniowej. Spotkanie miałoby zupełnie inny przebieg, gdyby gospodarze wykorzystali swoje szanse, a sędzia podyktował rzut karny za zagranie ręką w polu karnym przez Johna Terry'ego…
Jak widać, zmiana trenera miesiąc temu wyszła Chelsea na dobre. Skończyły się złośliwe docinki wraz z przezywaniem piłkarzy ze Stamford Bridge - The Pale Blues (Bladoniebiescy), które podkreślały słabą postawę w Premier League. Roberto Di Matteo tchnął w zespół nowego ducha - przywrócił wiarę w zwycięstwo i wolę walki do końca, co okazało się kluczowe w meczu rewanżowym z SSC Napoli w poprzedniej rundzie (wygrana 4:1 po dogrywce). Ponadto odżył także Fernando Torres, który powoli wraca do formy jaką prezentował w Liverpoolu. W sobotnim meczu ligowym z Aston Villa zaliczył gola oraz asystę przed końcowym gwizdkiem na wagę 3 punktów (wygrana 4:2).
Benfica przystąpi do spotkania bez trzech zawodników: Ezequiela Garaya, Jardela (rozegrał cały mecz w Lizbonie) oraz Miguela Vitora (90 minut na ławce rezerwowych). Na przeszkodzie stanęły kontuzje.
Liga Mistrzów w Ekstraklasa.net - wyniki, terminarze, tabele!
Wyeliminowanie londyńczyków będzie bardzo trudnym zadaniem. Do dobrej gry, jaka miała miejsce w pierwszym meczu, powinna dodać jeden element: skuteczność. Tylko wtedy mogą liczyć na korzystny rezultat. Mogą jeszcze upatrywać szansę w osłabieniach przeciwnika - aż siedmiu zawodników może nie zagrać. David Luiz nabawił się ciężkiej kontuzji w meczu z Aston Villa, Ashley Cole, Didier Drogba i Daniel Sturridge ostatnio nie trenowali, a Petr Cech z Frankiem Lampardem nie ćwiczyli na pełnych obrotach. Występ Branislava Ivanovicia stoi pod znakiem zapytania.
Popularnym Orłom, którzy myślą o półfinale, nie pozostaje nic innego jak naostrzyć pazury na środowy wieczór i wyszarpać dwubramkowe zwycięstwo w Anglii.