Chelsea - Barcelona LIVE! The Blues żądni rewanżu, Messi nigdy nie strzelił im gola
Starcie Chelsea i Barcelony w Lidze Mistrzów wzbudza olbrzymie emocje. Londyńczycy chcą nie tylko wreszcie wygrać Champions League, ale też zrewanżować się Dumie Katalonii za pamiętny półfinał z sezonu 2008/2009. Relacja live z pierwszego starcia w Ekstraklasa.net od 20:45!
fot. Youtube.com
Chelsea Londyn - FC Barcelona LIVE! - relacja online na żywo w Ekstraklasa.net o 20:45!
6 maja 2009 roku, Stamford Bridge, rewanżowe spotkanie 1/2 finału Ligi Mistrzów pomiędzy Chelsea i Barceloną. Potyczka na Camp Nou zakończyła się bezbramkowym remisem, nie przybliżając nikogo do rzymskiego finału. Wszystko miało rozstrzygnąć się dopiero w stolicy Anglii. "The Blues" byli drużyną zdecydowanie lepszą. Od 33. minuty prowadzili po golu Michaela Essiena, a później grali w przewadze jednego zawodnika, gdy murawę musiał opuścić Eric Abidal.
Awans był blisko i wpadłby w ręce gospodarzy, gdyby nie arbiter. Tom Henning Øvrebø nie widział przewinień w wykonaniu piłkarzy FC Barcelony. Jak wyliczył wówczas John Terry Chelsea należało się pięć rzutów karnych. Czara goryczy przelała się w doliczonym czasie gry, kiedy Andres Iniesta przepięknym uderzeniem pod poprzeczkę doprowadził do remisu. Blaugrana triumfowała i to drużyna Pepa Guardioli w Rzymie ograła Manchester United zdobywając upragnione trofeum.
Bramka Andresa Iniesty:
Kontrowersje w meczu Chelsea - Barcelona:
Od tych kontrowersyjnych wydarzeń niedługo miną trzy lata, ale mecz na Stamford Bridge wciąż jest w pamięci piłkarzy i kibiców "The Blues". Chelsea jest zdeterminowana, by wziąć odwet. Na ławce trenerskiej nie ma już Jose Mourinho, a jest nieopierzony Roberto di Matteo, którego na razie bronią wyniki. To on zastąpił zwolnionego Andre Villasa-Boasa, na którego obietnice o stworzeniu drużyny grającej na poziomie Barcelony, dał się nabrać Roman Abramowicz. Okrzyknięty mianem drugiego Mourinho, Portugalczyk wprowadził londyńczyków w olbrzymi marazm, całkowicie pozbawiając szans na mistrzostwo Anglii.
Do uratowania sezonu potrzebny był efekt nowej miotły. Zadaniu podołał 42-letni Włoch. Gdy wielu kręciło nosem na niepewny wybór, były piłkarz Chelsea został cudotwórcą. Pod jego wodzą "The Blues" wygrali 11 z 12 meczów. W Lidze Mistrzów, najpierw potrafili odrobić straty z Napoli i w dogrywce zapewnić sobie awans, zaś w ćwierćfinale odprawili Benficę Lizbona.
Rewanżowy mecz 1/8 finału LM. Chelsea Londyn - Napoli 4:1
W niedzielę Chelsea rozgromiła Tottenham Hotspurs 5:1 i w maju zagra z Liverpoolem o Puchar Anglii. Starczy chyba dowodów na to, że Chelsea jest w świetnej dyspozycji i może zagrozić Barcelonie.
Półfinał Pucharu Anglii. Tottenham 1-5 Chelsea
Londyńczycy do boju z Barceloną przystąpią jednak nie bez problemów. Z powodu kontuzji nie mogą zagrać David Luiz, Ryan Bertrand i Oriol Romeu. Do pełni sprawności powrócili za to Ashley Cole i John Terry i obaj niemal na pewno pojawią się w wyjściowej jedenastce. Ponadto w sobotę zespół di Matteo czeka trudna derbowa potyczka z Arsenalem w Premier League. Tu także trzeba wygrać, jeśli marzy się o zajęciu miejsca gwarantującego udział w europejskich pucharach.
Nie tylko Chelsea ma przed sobą ciężki weekend. Barcelonę w sobotę czeka, chyba jedno z najważniejszych w ostatnim czasie, El Clasico. Po niezbyt udanych ostatnich kolejkach w wykonaniu liderującego Realu, Katalończycy dali radę zredukować stratę do raptem czterech punktów. W przypadku zgarnięcia pełnej puli w Gran Derbi różnica będzie wynosić jedynie punkt, a perspektywa przegonienia odwiecznego rywala stanie się, nomen omen, realna.
Barcelona, podobnie jak Chelsea, też jest w gazie. W weekend dała radę ograć Levante i tym samym odnotować 11 zwycięstwo z rzędu. Z 15 ostatnich konfrontacji, aż 14 zakończyło się wygraną Blaugrany, przy zaledwie jednym remisie, uzyskanym w pierwszej odsłonie dwumeczu z Milanem. Rewanż dostarczył wielu dyskusji, przede wszystkim za sprawą budzących wątpliwość dwóch jedenastek. Niemniej jednak do dalszej fazy przeszedł zespół lepszy, prezentujący futbol na jakościowo wyższym poziomie.
Ostatni mecz Blaugrany. Levante - Barcelona 1-2
W stolicy Anglii, Josep Guardiola nareszcie będzie mógł skorzystać z Daniego Alvesa, Gerarda Pique i Ibrahima Affelaya, który wraca na boisko po kilkumiesięcznej przerwie. Niedawno z powodu problemów z łydką, poza kadrą znalazł się Seydou Keita, ale jego brak nie powinien mieć odzwierciedlenia na boisku. Najważniejsze, że w pełni formy jest Leo Messi, który trafił do siatki rywali w 10 meczach pod rząd. Z "The Blues" jeszcze nigdy nie strzelił gola. W środę ma szanse się przełamać.
Mecz Chelsea Londyn - FC Barcelona transmisja tv online, relacja na żywo w internecie - zobacz gdzie możesz śledzić mecz na żywo