Chcą być burmistrzami, radnymi albo działać w sejmikach. Byli i obecni piłkarze startują w wyborach [LISTA]
9 października 2018, 20:58 | red
Zajrzeliśmy na listę kandydatów startujących w najbliższych wyborach samorządowych. Okazuje się, że nie brakuje na niej nazwisk osób związanych w przeszłości (albo aż do dzisiaj) z futbolem. Zobacz, kto, gdzie i w jakiej roli siebie widzi.
Według wielu kibiców to największy niespełniony talent w historii polskiego futbolu. Po raz ostatni 44-latek zagrał zawodowo w piłkę w 2007 roku jako zawodnik Polonii Warszawa, ale kojarzony jest głównie z wcześniejszymi występami w Widzewie Łódź. Dzisiaj głowę zajmuje mu polityka. Z listy Prawa i Sprawiedliwości spróbuje dostać się (po raz drugi) do sejmiku w województwie podlaskim. Na liście zajmuje nr 6.
fot. Karolina Misztal
fot. Karolina Misztal
To jest dopiero człowiek-orkiestra! 30-latek gra dla pierwszoligowej Bytovii, niedawno obronił doktorat na Uniwersytecie Gdańskim, a teraz na poważnie myśli o tym, żeby zostać burmistrzem 17-tysięcznego Bytowa. Startuje z listy Porozumienia Lokalnego. Jego rywalami są obecny burmistrz, Ryszard Sylka (Wspólnota Samorządowa) i Leszek Szymczak (PiS).
Oszmaniec kusi wyborców perspektywą darmowej komunikacji miejskiej, budową Obwodnicy Północnej czy uratowaniem jeziora Jeleń.
fot. Lukasz Capar
fot. Lukasz Capar
Czy da się połączyć grę w 2 lidze z pracą w samorządzie? 33-latek chętnie sprawdziłbym to na własnej skórze. Aktualnie jest zawodnikiem Znicza Pruszków, ale w październikowych wyborach ubiega się też o mandat do Rady Dzielnicy Targówek (Warszawa). Jest nr 4 na liście Mieszkańcy Bródna-Targówka-Zacisza.
fot. Fot. Wojciech Barczynski / Polskapresse
fot. Fot. Wojciech Barczynski / Polskapresse
Były kapitan Jagiellonii Białystok wciąż łapie się do meczowych osiemnastek, a nierzadko również do wyjściowego składu. W styczniu skończył 35 lat i już myśli co będzie robić po karierze. Pierwszy wybór - polityka. W jesiennych wyborach wystartuje z listy Koalicji Obywatelskiej (Nowoczesna i PO) do Rady Miasta Białegostoku. Jest nr 6. W klubie gra natomiast z nr 22 na koszulce.
fot. Adrian Kuzmiuk
fot. Adrian Kuzmiuk
8 meczów w reprezentacji narodowej, przeszło 300 występów w Wiśle Kraków, mnóstwo klubów poprowadzonych w Ekstraklasie i niższych ligach... 60-letni Marek Motyka już na dobre pożegnał się z aktywną rolą w futbolu. Teraz chce działać w polityce. W okręgu wyborczym nr 6 został "jedynką" do Rady Miasta Krakowa. Startuje z listy komitetu bezpartyjnego.
fot. Andrzej Banas
fot. Andrzej Banas
Jak widać na Podlasiu piłkarze chętnie zamieniają strój piłkarski na garnitur i boisko na urząd. Oprócz Grzyba radnym w Białymstoku chciałby zostać 44-letni Jacek Chańko, który też grał dla Jagiellonii, ale i Stomilu Olsztyn czy Widzewa Łódź. W okręgu nr 1 jest "jedynką" Prawa i Sprawiedliwości. Co ciekawe, w wyborach w 2006 i w 2010 roku dostał się do rady z ramienia Platformy Obywatelskiej.
fot. Wojciech Wojtkielewicz
fot. Wojciech Wojtkielewicz
Cztery lata temu 63-krotny reprezentant Polski z ramienia Platformy Obywatelskiej dostał się do sejmiku województwa mazowieckiego. Teraz zamarzył o Radzie Miasta w stolicy. Jest nr 9 na liście PO w okręgu 2.
fot. Grzegorz Jakubowski
fot. Grzegorz Jakubowski
Nie tylko zawodnicy czy trenerzy startują w wyborach. O mandacie myślą również prezesi klubów. Jeden z nich, Michał Bobowiec, który zarządzał Śląskiem Wrocław, chce się dostać do sejmiku województwa dolnośląskiego. Jest "jedynką" na liście Bezpartyjnych Samorządowców (okręg nr 1).
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Jak widać piłka nożna może mieć wielu przedstawicieli w samorządzie. Ale nie będzie mieć "swojego" prezydenta. O taki zaszczyt walczy za to były szkoleniowiec reprezentacji Polski w piłce ręcznej, Bogdan Wenta. Europoseł z ramienia PO jest bowiem kandydatem "Projekt Świętokrzyskie" na włodarza Kielc, w których z powodzeniem prowadził klub VIVE.
fot. Lukasz Zarzycki / Echo Dnia
fot. Lukasz Zarzycki / Echo Dnia
1 / 11
Komentarze (0)
>