menu

"Nie krzycz do mnie!". Tak sędziują Karolina Bojar-Stefańska i Daniel Stefański, najbardziej znane małżeństwo sędziów piłkarskich w Polsce

24 marca, 21:01 | red

Sędzia Daniel Stefański od lat gwiżdże mecze w PKO Ekstraklasie. Jego żona Karolina Bojar-Stefańska też próbuje swoich sił w tym fachu i mocno wierzy, że kiedyś zostanie pierwszą kobietą na najwyższym szczeblu w Polsce. Oboje opowiedzieli o swojej pracy i życiu prywatnym w drugim sezonie serialu "Sędziowie" emitowanym przez Canal+ Sport.

Karolina Bojar-Stefańska podczas meczu
Karolina Bojar-Stefańska podczas meczu
fot. Canal+ Sport

Karolina Bojar-Stefańska i Daniel Stefański - najbardziej znana para sędziów


W tym roku Państwo Stefańscy obchodzić będą czwartą rocznicę. Ślub odbył się na Santorini. W bardzo burzliwych okolicznościach. Chwilę przed sakramentalnym "tak" na greckiej wyspie doszło do trzęsienia ziemi.

Daniel Stefański powoli zmierza do końca sędziowskiej kariery, a przynajmniej to sugeruje jego wiek. W lipcu skończy 47 lat. Na szczeblu centralnym pracuje od 2007 roku. Jest też sędzią międzynarodowym. W tym sezonie poprowadził choćby mecze Ligi Europy czy Ligi Konferencji.

Sędzia Daniel Stefański ożenił się z Karoliną Bojar. Ślub 10 minut po... trzęsieniu ziemi

Karolina Bojar- Stefańska póki co jest bardziej znana z aktywności w sieci. Jej profil na Instagramie śledzi 168 tys. obserwujących. W Ostródzie miała okazję zagwizdać jako arbiter główny meczu kobiet do lat 19, w którym Polska podjęła Grecję. Mąż doradzał jej w szatni: - Jeżeli chodzi o pułap to zmieniaj emocje. One są grzeczne, respektują wszystko. Poruszanie też fajne, tylko nie odpuszczaj jak grają w kierunku bramkarki to Polki często idą do pressu. Jak coś się wydarzy, a sobie odpuścisz to będzie za daleko - wytłumaczył Stefański.

[tiktok]https://www.tiktok.com/@canalplus_sport_polska/video/7332501200719318304[/tiktok]

Karolina Bojar-Stefańska sędziuje ostrzej od męża


Karolina i Daniel mieli okazję już parę razy współpracować na boisku: on jako główny sędzia, ona jako jego asystent na linii. Było tak choćby w czwartej lidze czy podczas sparingu Górnika Zabrze z Hajdukiem Split.

Kamera Canal+ Sport towarzyszyła Bojar-Stefańskiej podczas jej meczu Płomień Dębe Wielkie - LKS Promna w piątej lidze mazowieckiej. Pani sędzia nie dała sobie wejść na głowę. Pokazała mnóstwo żółtych kartek.

- Nie krzycz do mnie, OK? - apelowała do jednego z piłkarzy.
- Poczekaj chwilę! Jak ja mówię poczekaj to znaczy poczekaj. Chcesz dostać taką kartkę? - pytała kolejnego.
- Chodź do mnie! Zapraszam! Informuję ciebie, że jeszcze raz mi krzykniesz to dostajesz kartkę. Ja ciebie szanuję, a ty mnie nie.

Daniel Stefański jest zawodowym sędzią, natomiast jego żona poświęca się głównie pracy w kancelarii prawnej - jako aplikant adwokacki. - Oczywiście, widzę się w Ekstraklasie. Świat futbolu bardzo otwiera się na kobiety - stwierdziła w rozmowie dla WP Sportowe Fakty.

Pierwszy raz małżeństwa Stefańskich. Karolina i Daniel sędziowali wspólnie mecz o punkty