Fake news o Rakowie Częstochowa. Stanowcza reakcja klubu. "Zniesławienie to nie jest błahostka"
Dużym echem odbiły się na portalu X kłamliwe wpisy sugerujące, że Raków Częstochowa jest gotów zmotywować GKS Katowice, by wygrał z Lechem Poznań, czyli konkurentem w walce o mistrzostwo Polski. Klub spod Jasnej Góry już zareagował na te "bezpodstawne oskarżenia".

fot. Foto: Jakub Ziemianin / Raków Częstochowa
Raków Częstochowa reaguje na pomówienia
Dwie kolejki pozostały do zakończenia sezonu w PKO Ekstraklasie. Raków w ubiegły weekend stracił pozycję lidera. Doszło do tego z powodu przegranej z Jagiellonią Białystok (1:2), którą wykorzystał Lech, pokonując Legię Warszawa (1:0).
W przedostatniej kolejce obaj kandydaci na mistrza Polski zagrają na wyjeździe: mający punkt mniej w dorobku Raków wybiera się do Korony Kielce. Natomiast Lech zagra z GKS Katowice.
Przed meczem rozpętała się burza w mediach społecznościowych. Kilku użytkowników portalu X (dawniej Twitter) rozpowszechniło bowiem plotkę sugerującą, że Raków zamierza zmotywować finansowo GieKSę, a nawet oddać jej zawodnika, byle tylko ograła Lecha. Nieprawdziwe wpisy szybko zyskały duży zasięg. Pewnie też dlatego klub z Częstochowy zareagował, oficjalnie dementując tego fake newsa.
[polecany]27573029[/polecany]
Do sprawy odniósł się rzecznik Rakowa: - Rozumiem specyfikę portalu X i granice humoru tutaj, ale wielokrotne powtarzanie bezpodstawnych oskarżeń wykracza już poza ramy zwykłej internetowej dyskusji. Tego typu publiczne pomówienia nie są zwykłymi tweetami, tylko mają one realne konsekwencje. Warto się zastanowić czy duże zasięgi i kilka lajków są warte potencjalnych problemów. Zniesławienie to nie jest błahostka, nawet jeśli dzieje się w przestrzeni social mediów. Może warto czasem złapać oddech przed opublikowaniem czegoś, co stanowi naruszenie cudzych dóbr osobistych? - zasugerował autorowi Jakub Piekut.
Po tym komentarzu jeden z wpisów zniknął z portalu X.
[twitter]https://twitter.com/JakubPiekut/status/1922323947678532085[/twitter]