menu

Centralna Liga Juniorów U15. Motor Lublin przegrał z Koroną Kielce. Zobacz wideo i zdjęcia

19 października 2020, 21:23 | Lubelski sport

Piłkarze drużyny lubelskiego Motoru do lat 15 doznali szóstej porażki w rozgrywkach. W dziesiątej kolejce sezonu podopieczni trenera Rafała Weja ulegli przed własną publicznością Koronie Kielce.


fot. fot. Motor Lublin

fot. fot. Motor Lublin

fot. fot. Motor Lublin

fot. fot. Motor Lublin

fot. fot. Motor Lublin

fot. fot. Motor Lublin

fot. fot. Motor Lublin

fot. fot. Motor Lublin

fot. fot. Motor Lublin

fot. fot. Motor Lublin

fot. fot. Motor Lublin

fot. fot. Motor Lublin
1 / 12

Mecz rozgrywany na bocznym boisku Areny Lublin odbywał się przy pustych trybunach, z uwagi na rządowe rozporządzenia. Początek należał do gości, którzy szybko strzelili dwie bramki i kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń.

Ekipa z Kielc schodziła na przerwę z prowadzeniem 2:0, ale niedługo po zmianie stron straciła gola na 1:2, którego zdobył Sebastian Sikora. W kolejnych fragmentach "Motorowcy" próbowali wyrównać, ale ostatecznie to przyjezdni zdobyli trzecie trafienie po stałym fragmencie gry i przypieczętowali szóste zwycięstwo w bieżącej kampanii.

- To był dobry występ naszego zespołu, szczególnie w pierwszej połowie - ocenia Piotr Dutkiewicz, szkoleniowiec Korony. - Przed przerwą nie pozwoliliśmy przeciwnikowi, żeby stworzył dużo sytuacji. My za to mieliśmy wiele okazji i wynik po pierwszej odsłonie mógł być wyższy. Druga połówka zaczęła się w naszym wykonaniu bardzo nerwowo. Niepotrzebnie straciliśmy bramkę po długim podaniu, co wpłynęło na nerwowość w grze oraz na problemy w konstruowaniu akcji. Wróciliśmy jednak szybko na właściwe tory i odpowiedzieliśmy bramką, co dało chłopakom większy luz, a przez to się łatwiej grało - dodaje.

Na pewno przespaliśmy pierwszą połowę i nie realizowaliśmy w jej trakcie naszych założeń taktycznych – mówi natomiast Marcin Zając, asystent trenera Rafała Weja. – Po przerwie wyglądało to lepiej, zwłaszcza pod względem przejścia z obrony do ataku. Stworzyliśmy kilka sytuacji, a przy stanie 1:2 mogliśmy się pokusić o jeszcze jedną bramkę. Niestety, w tym spotkaniu na boisku było za dużo złych wyborów. Myślę, że przeciwnik był lepszy i zdominował nas szczególnie w pierwszej połowie. Cóż, walczymy dalej. Zostało jeszcze kilka meczów i mamy nadzieję, że będzie lepiej – kończy szkoleniowiec.

W następnej kolejce lublinianie zmierzą się u siebie z Cracovią, z kolei Korona podejmie Górnika Łęczna. Mecze te zaplanowano na odpowiednio 24 i 25 października.

Motor Lublin – KKP Korona Kielce 1:3 (0:2)
Bramki: Sikora 53 – Toboła 7, Adach 16, Błaszczyk 68

Motor: Ilczuk - Murzacz, Robaczyński, Bujak, Niedziela (78 Czuba), Kisiel, Sikora (60 Bereza), Więczkowski, Gryczka, Augustyński (77 Portka), Zygmunt (60 Posielski). Trener: Rafał Wej

Korona: Jamróz - Chałaciński, Jas, Kościelecki (66 Malec), Błaszczyk (71 Kijewicz), Łukawski, Kucharczyk (74 Wurmański), Toboła (41 Cerek), Sejdziński (55 Słowak), Adach (56 Czuba), Irzyk. Trener: Piotr Dutkiewicz

Żółte kartki: Kisiel, Bujak - Łukawski, Toboła

ZOBACZ TAKŻE:


Polecamy