Cagliari mistrzem zimy w Serie B. Klub Salamona pewnie zmierza po awans
W świąteczny weekend zakończyła się runda jesienna rozgrywek Serie B. Na zapleczu włoskiej ekstraklasy występuje obecnie czterech Polaków, z których najwięcej powodów do radości ma Bartosz Salamon. Jego Cagliari po 21 kolejkach plasuje się na szczycie ligowej tabeli.
fot. bresciacalcio.it
Na półmetku rozgrywek przewaga Cagliari nad wiceliderem jest niewielka i wynosi zaledwie jeden punkt, ale już trzecia Novara do lidera traci osiem oczek. Zespół z Sardynii w końcówce rundy jesiennej wykorzystał potknięcie dotychczasowego lidera, Crotone i wskoczył na pierwsze miejsce. Rossoblu od początku sezonu 2015/2016 spisują się bardzo dobrze - nie spadli jeszcze poniżej drugiego miejsca w tabeli. W miniony weekend pewnie pokonali na własnym stadionie Pro Vercelli (3:0) a Polak rozegrał pełne 90 minut na środku obrony.
W rundzie jesiennej Salamon rozegrał łącznie 14 ligowych spotkań w barwach Cagliari, zdobył jednego gola i zanotował jedną asystę. W grudniu nie wyszedł na murawę w zaledwie jednym meczu i wydaje się, że na stałe wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce zespołu z Sardynii. Reprezentant Polski zaplecze włoskiej ekstraklasy zna od podszewki - zagrał w ponad stu meczach Serie B, a ostatni sezon spędził w drugoligowej Pescarze, która wypożyczyła go z Sampdorii. Latem 24-latek został wykupiony przez Cagliari, które zapłaciło za niego 1,2 miliona euro.
Jesień do udanych zaliczyć może również Tomasz Kupisz. Były skrzydłowy Jagiellonii wreszcie odnalazł się w Italii i zbiera dobre oceny w Brescii. 25-latek już w zeszłym sezonie błysnął na zapleczu włoskiej ekstraklasy. W barwach Cittadelli zanotował 19 występów, w których zdobył cztery bramki i cztery asysty. W nowym klubie Kupisz nie spuścił z tonu - opuścił tylko jedno spotkanie ligowe a jego dorobek to pięć goli i trzy asysty. Brescia zajmuje obecnie piąte miejsce w Serie B co gwarantuje Rondinelle grę w play-offach o awans do Serie A.
Słabszą rundę ma za sobą Modena, w której możemy oglądać reprezentanta Polski, Thiago Cionka. Brazylijczyk z polskim paszportem zagrał w 15 meczach swojego klubu, zaliczył jedną asystę i dostał pięć żółtych kartek. Ostatnie trzy mecze rundy jesiennej Cionek obejrzał z wysokości trybun - został zawieszony za uderzenie rywala w meczu z Crotone. Jako ciekawostkę dodamy, że były piłkarz Jagiellonii w Modenie pracuje pod okiem Hernana Crespo, dla którego jest to debiut w roli szkoleniowca pierwszego zespołu. Po 21 kolejkach Modena zajmuje dopiero 13. miejsce w Serie B.
Jesienią debiutu nie doczekał się Mateusz Góra. 18-latek trafił do Vicenzy w lutym bieżącego roku z Lecha Poznań, jednak póki co ogrywa się w zespole Primavery.